­
Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Bio oil Uniwersalny olejek to twarzy i ciała

8/13/2014

Bio oil 
Uniwersalny olejek to twarzy i ciała


Pojemność: 60ml
Cena: ok 20zł
Dostępność: apteki

O produkcie:

Bio Oil jest specjalistycznym produktem do pielęgnacji skóry. Poprawia nierówny ton skóry oraz zapobiega w pojawianiu się rozstępów i blizn, a już powstałym skutecznie pomaga poprawić wygląd. Jest polecany dla dojrzałej i starzejącej się skóry. Polecany również do cery suchej i odwodnionej.
Produkt polecany jest do pielęgnacji skóry:
        z bliznami,
        z rozstępami,
        o nierównym kolorycie,
        do skóry dojrzałej i starzejącej się,
        do cery suchej i odwodnionej.
Produkt zawiera składnik PurCellin Oil, który jest dobrze tolerowany przez skórę, dzięki czemu produkt szybko się wchłania. Zawiera witaminy A i E oraz olejki - nagietkowy, lawendowy, rozmarynowy i rumiankowy.
Bio-Oil jest hipoalergiczny i nie zawiera konserwantów, dlatego jest odpowiednim preparatem dla wszystkich rodzajów skóry.





Zarzekałam się, że nie kupię i co? Mam! Obiecywałam sobie, że zwykłe oleje lepsze, ale i tak wpadł do koszyka. O masz Ci los...
Spojrzałam na skład i złapałam się za głowę, mój mózg dał się oszukać działaniom marketingowym i nie wiem czemu wiedza go nie wyparła ;) Nie rozumiem też dlaczego na stronach internetowych całkiem inny skład obecnie znajduję...Zmienił się? Bo tamtem całkiem całkiem, a to co ja mam...ehh sami zobaczcie, szkoda gadać ;) Kosmiczna też była kiedyś jego cena, ale to już właściwie nieaktualne choć nadal 20zł za 60ml może być sporo.
Jak się domyślacie po wstępie - u mnie Bio Oil się nie sprawdził. Ale zaznaczę, że tylko i wyłącznie w zakresie rozstępów, nie żadnym innym wymienianym. Używałam na powstałe już rozstępy, regularnie smarowałam, dwa razy dziennie tyle ile mini butli starczyło, wklepywałam z pietyzmem i nie zauważyłam żadnych ani pozytywnych ani negatywnych efektów.
Przy tym wszystkim zapach niespecjalnie mi przypadł do gustu.
Ja mówię nie. Czy u kogoś się sprawdził?

You Might Also Like

18 komentarze

  1. Nie znam osobiście tego olejku. Niemniej jednak w sieci jest masa pozytywnych rekomendacji. Szkoda, że u Ciebie nic nie zdziałał.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że o tym piszesz, bo zastanawiałam się nad kupnem. Ale jak widać nie warto...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jeszcze pozytywnej recenzji na temat tego olejku nie czytalam, na szczescie nie dalam sie skusic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie ten olejek jest świetny. Sprawdził mi się u mojego dziecka. Stosowałam i stosuję nadal na wszelkie rany, zadrapania czy nawet mocne pieluszkowe podrażnienia skórne. Nie wiem jak wy go stosujecie, ale ja nakładam bezpośrednio na podrażnioną skórę nawet rankę, wszystko pięknie się goi nie zostawiając żadnego śladu na skórze.
      Rewelacja!!! Polecę wszystkim Bio Oil.

      Usuń
  5. Gdyby mógł zadziałać na moją bliznę na kolanie, kupiłabym. Ale jakoś nie chciało mi się wierzyć, dlatego do tej pory nie wpadł do koszyka, i dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mam rozstępy na piersiach i raczej, żaden kosmetyk sobie z nimi nie poradzi :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam ale dobrze wiedzieć coby go omijać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nia mialam chociaz myslalam o nim w ciazy, ale sklad ma okropniasty.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam i naprawdę żałuję, czysta parafina ble...:(
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak widziałam reklamy to nawet się nad nim zastanawiałam, ale potem w drogerii zobaczyłam skład i już mi przeszło. Od tamtej pory jedynie odradzam komukolwiek

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że się nie sprawdził, ja się nad nim zastanawiałam w celu aplikacji na blizny, ale jednak wybrałam naturalny olej z czarnuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie. Też się na niego napaliłam gdy widziałam reklamy. A jak spojrzałam na skład na jakejś stronie internetowej (z opakowania buteleczki) to zgroza! Dobrze, że nie kupiłam. Wolę poszukać czegoś co ma naturalne składniki przynajmniej na początku składu.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ahhh szkoda to czytać ! :( miałam nadzieję że mi pomoże

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe