Beauty Formulas - Nose pore strips
4/27/2011Większość z Nas marzy o czystym i gładkim nosku. Producenci kosmetyków idą Nam z pomocą tworząc paski oczyszczające na nos. Kiedyś można dostać głównie Nivea, teraz asortyment się powiększył.
Przetestowałam więc kolejne!
Beauty Formulas - Cleansing Nose Pore Strips
Posiadam dwie wersje - oczyszczającą (z prawej strony) i oczyszczającą z węglem ( z lewej).
Plasterki odkleja się od folii i nakłada na mokry nosek. Należy je potrzymać do wyschnięcia ok 10 min i szybkim energicznym ruchem odkleić.
Plasterek z węglem trochę brudzi nos, ale da się go domyć. Plasterek zwykły nie pozostawia żadnych pozostałości. Widoku plastrów po Wam oszczędzę ;)
Plastry są ogólnie średnie - trochę lepiej oczyszcza ten zwykły, z węglem gorzej. Nos po aplikacji jest ładny, oczyszczony, skóra rozjaśniona, pory domknięte. Jednak efekt jest zbyt krótki bo trwa maksymalnie kilkanaście godzin, na drugi dzień nos spotykam już w gorszym stanie, a na trzeci wraca do stanu przed aplikacją.
Czasami zdarza się, że podrażniają mi nos zdzierając lekko z niego skórę i nosek mam potem w ciapki - to ich kolejny minus.
Reasumując - szukam dalej ideału, tych już prawdopodobnie nie kupię, dla mnie działanie jest zbyt małe.
A wy używacie plasterków? Może polecicie jakąś firmę?
Na koniec - NIESPODZIANKA!
Dla pierwszej osoby która zgłosi się w komentarzu przekaże po jednym plasterku do testów ;)
12 komentarze
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZawsze jak jestem w sklepie to je oglądam ale jakos nigdy nie mogę kupić musze zmienić to w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ;)
asq poproszę dane do wysyłki na maila : dezemka@blogspot.com
OdpowiedzUsuńwysłałam maila z adresu aarybka@gmail.com ( w adresie zrobiłaś błąd ale domysliłam się że ma być gmail ;))
OdpowiedzUsuńswego czasu kupowałam paski oczyszczające na nos Cettua. działały bardzo dobrze, wolałam te z węglem lecz koszty wysyłki windowały cenę średnio do 5,50zł za jeden pasek i przestałam kupować.
OdpowiedzUsuńu Michelle Phan widziałam erzac w postaci mikstury z żelatyny i mleka, ale nie przekonał mnie z tego powodu, że musiałam mocno się nakombinować z proporcjami, optymalna mieszanka schła pół godziny, a po bolesnym zerwaniu efektu nie było.
Ja miałam ten biały i cóż strata kasy...Przynajmniej na mój nos.
OdpowiedzUsuńNie wypróbowywałam.
OdpowiedzUsuńnie używałam żadnych od lat, kiedyś miałam Nivea, ale nawet nie pamiętam czy cokolwiek 'robiły'
OdpowiedzUsuńja mam też te plasterki i szczerze mówiąc nie jestem zadowolona. nie widzę żadnego efektu.
OdpowiedzUsuńJedyny wg. mnie fajny aspekt to miły zapach i sztywniejący nos :D
Nie znam paseczków ale chętnie potestowałabym, bo mam dość czarnych głów na moim nosie ;D
OdpowiedzUsuńJa rowniez stosowalam i tn i ten produkt ale zaden mnie nie zachwycil, wrecz przeciwnie uwazam ze stracilam tylko pieniadze :( Usuwa tylko same koncowki wagrow a reszta siedzi dalej w srodku i nastepnego dnia jest to samo :( Jak dowiesz sie o jakis dobrych paskach na wagry prosze napisz http://www.jakbycpiekna.blogspot.com :) z gory dzieki :)
OdpowiedzUsuńciekawe jak sie sprawdza ^^
OdpowiedzUsuń