­
Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Bell Lip Care Sweet Fruits i Lip Care Natural

9/10/2011

BELL Lip Care Sweet Fruits i Lip Care Natural
Pielęgnacyjna pomadka ochronna


Pojemność: 4,5g
Cena: ok.4-5 zł
Dostępność: sklepy, drogerie, internet

O produkcie:

Ze względu na wyjątkową wrażliwość i delikatność usta wymagają szczególnie troskliwej pielęgnacji.

Pielęgnacyjne pomadki ochronne Bell   Lip Care Sweet Fruits  i Lip Care Natural:

- chronią usta przed wiatrem i mrozem
- działają kojąco na  spierzchnięte i popękane usta
-  przynoszą natychmiastową ulgę suchym i podrażnionym ustom

Starannie dobrana mieszanka olejów i wosków :

-  pozostawia na ustach   lekki,  kremowy film ochronny
- doskonale nawilża naskórek ust
-  chroni go przed ponowną utratą wilgoci

Pomadka zawiera filtr UVB  zabezpieczający usta przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.

Natychmiast po zastosowaniu produktu  usta stają się wyraźnie zregenerowane.

Dzięki ich codziennemu stosowaniu  Twoje usta zachowają naturalne piękno, jedwabistą gładkość i miękkość!



MOJA OPINIA:

Opakowanie: Plastikowe, poręczne, aplikacje się nie ścierają.

Formuła: Bezbarwna pomadka do ust o kremowej konsystencji.

Zapach: Bardzo ładny - malinowy

Działanie:
Od razu muszę przyznać, że nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w produktach ochronnych do ust gdyż nie bardzo lubię nosić na nich takie ochronne mazie. Jak już to błyszczyki.
Usta mi nie pękają i jakoś z założenia nie są suche (usta i ręce to jedyne elementy nie-suche z mojego ciała) więc nie porównam jak działa w tym zakresie.
Produkt nie koloruje ust, otacza je mgiełką nawilżenia, piszę mgiełką gdyż dość szybko znika. Powoduje że wargi stają się miękkie i delikatne. Lekko natłuszcza, ale nie lepi.
Jest wydajny, używam go już dłuższy czas i widać niewielki ubytek. Nie roztopiła się, nie złamała.

Czy polecam?
Dla fanów pomadek ochronnych tak.

Ogółem
Niska cena, dobre działanie, wysoka wydajność. 
Produkt oceniam jako dobry, lecz bez rewelacji (jak dla mnie).

You Might Also Like

13 komentarze

  1. nie lubie tego rodzaju sztyftow, bo przy dluzszym uzywaniu maja tendencje do wysuszania ust, co jest wlasciwie efektem odwrotnym od zamierzonego :]

    OdpowiedzUsuń
  2. ale ma ciekawy kolorek ;D

    Pozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo... Jeśli ją znajdę u siebie to na pewno kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem jak działa, ale dziś sobie zakupiłam Tisane i najpierw muszę go zużyć :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja waśnie mam często suche usta, właśnie w okresie jesiennym i zimowym,wiec pewnie bede musiala sie zaopatrzyc w jakas omadke ochronna,ale najleiej kryjaca jakims ladnym, delikatnym kolorkiem

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie sie prezentuje choc skladowo nie powala na kolana;-) Niestety mam odwieczny problem suchych ust i w tej kwestii najlepiej spisuje sie np.pomadka BEBE badz niektore Nivejki ale nadal szukam swojego ulubienca wsrod sztyftow.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tania, szału nie robi, ale spełnia swoje zadanie ;)

    Mój blog zapraszam na 1. rozdanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak na razie Carmex świetnie się u mnie sprawdza :) Z Bell uwielbiam biłyszczyki Milky Shake ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja najbardziej lubię BEBE i CARMEX :) Nawet nie wiedziałam, że Bell ma w swojej ofercie taką pomadkę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię pomadki ochronne. :-) Tej nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja mam kilka różnych mazidełek, ale jak mam przesuszone usta to zawsze wracam do carmexa :)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe