­
Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Kosmetyki kolorowe F&F by Tesco

9/02/2011

Kiedy dowiedziałam się na blogu Pauli, że Tesco wprowadziło kolorówkę i dodatkowo jest ona dostępna na razie tylko w Poznaniu wiedziałam, że muszę jechać i zobaczyć, tym bardziej że bardzo lubię nasze nowe Tesco Extra.
Szok jest tym większy - pierwszy raz jesteśmy pierwsi bo tak się składa, iż Poznań jest jakiś taki zapomniany - wszak my nie mamy wciąż szafy Catrice, MAC'a czy The Body Shop....

Już wcześniej zrobiłam małe rozeznanie, byłam ciekawa ceny i jakoś tak się chyba zaskoczyłam. Myślałam że będzie to marka w stylu Essence czy Sensique, a tu nie. Ceny kształtują się tak:

cienie potrójne 24zł
mascara 20zł
róż 24zł
puder rozświetlający 29zł
bronzer 29zł
błyszczyk 17-20zł
eyeliner 17zł
kredka do oczu 15zł
lakier (bodajże 17zł)

Najpierw naszukałam się szafy po całym markecie myśląc, że będzie stała tuż obok innych marek, ale gdzie tam. Pytałam kilka osób ale nikt nie wiedział, wiecie jaka była moja radość gdy znalazłam ją tuż przy kasie odżieżowej ?Tak się składa, że Pani akurat wykładała towar, także trafiłam w sam raz :)
Nie byłabym sobą gdybym nie chciała Wam pokazać jak to wygląda, więc grzecznie poprosiłam Panią o możliwość robienia zdjęć, spotkałam się z naprawdę miłą obsługą i oto są.














Przykładowe swatche trójek



Wszystkie kolory są matowe, zarówno cieni jak i bronzerów i błyszczyków, puder rozświetlający ma niewielkie drobinki. Wydaje mi się to taka kolekcja na jesień.
Mojego serca nic z tych produktów nie poruszyło. Dowiedziałam się od sprzedawcy, że lakiery są beznadziejne a poleca błyszczyki i puder rozświetlający.
Zauważyłam, że dwa kolory z trójki cieni cieni są mocno napigmentowane a trzeci tak słaby, że nawet ciężko zrobić swatche.

Ogólnie kolorystyka, opakowania (są naprawdę proste i zwykłe, rzekłabym że tandetne) i cena mi nie leżą. Być może Tesco zacznie wypuszczać serie i w końcu pokaże się coś ciekawego ;) ?


Tak od niechcenia do koszyka wrzuciłam coś takiego


Jeszcze się zastanowię czy będę używać czy pójdzie na rozdanie :)

A co wy na to?

You Might Also Like

40 komentarze

  1. Wygląda ciekawie. Trochę drogie to, zważywszy, że na razie niezbyt popularne. Ciekawa jestem, czy któreś Tesco we Wrocławiu ma taką szafę.

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie też jestem ciekawa czy we Wrocławiu można taką szafę znaleźć. Chętnie coś tam bym wypróbowała, bo na wizażu nawet te zdjęcia fajnie wyglądały

    OdpowiedzUsuń
  3. Obejrzałam Twoje zdjęcia i nic mnie nie ruszyło. :) Obok takich rzeczy raczej przechodzę obojętnie. Szata graficzna u nieznanych marek na początku ma jednak większe znaczenie. ;) wszystko wygląda na takie "bezpieczne", nudne i miałkie. To takie wrażenia bez używania. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a myślałam że nic mnie nie zaskoczy

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie za drogo jak na takiej jakości produkty. Już lepiej chyba kupić coś z Maybelline czy Rimmela.

    OdpowiedzUsuń
  6. ceny rzeczywiście wysokie, ale jestem ciekawa kiedy ta kolekcja będzie w innych miastach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają nawet ciekawie ale ceny maja średnie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. myślałam że będą tańsze. ale widzę, że są testery lakierów do paznokci, za to duży plus. może ludziska się powstrzymają przed odkręcaniem każdego lakieru...

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje Tesco jest aktualnie przemeblowane, jest w nim o wiele więcej ciuchów z F&F oraz nowy dział F&f Home. Może kosmetyki też będą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sam fakt że są matowe bardzo mi odpowiada. Ciekawa jestem czy u mnie w tesco jest ta szafa. Napewno się skuszę na cos gdy tylko będzie.

    OdpowiedzUsuń
  11. fajne lakiery do paznokci, a tak to nic specjalnie mnie nie zauroczyło

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie też nie ruszyło, ale powiem Ci Dezemko, że jak na Tesco wygląda dość ekskluzywnie (mówię ogólnie o standzie, ten czarny kolor), a kolei opakowania wyglądają jak tania tandeta (już widzę jak ten przezroczysty plastik będzie porysowany...).
    Jedynie co mi się spodobało z samych produktów to koralowy błyszczyk i Twój matowy róż.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyglądają troszkę bazarowo, ale przynajmniej są testery! I to nawet lakierów ;) Poczekam na recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście ceny trochę za wysokie jak na nowości to nie związaną stricte z kosmetykami..
    Ale trzeba przyznać, że sama szafa wygląda ładnie. Na pewno jak pojawi się w moim mieście to obadam nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  15. raczej nie skuszę się na nic,kosmetyki wyglądają bazarowo, a ceny wcale nie takie niskie

    OdpowiedzUsuń
  16. no to trochę mnie rozczarowali.. ceny zbyt wygórowane, ogólnego szału z wyglądu też nie robią..

    OdpowiedzUsuń
  17. Ceny są dość wysokie, a zresztą daleko mi do Poznania :/

    OdpowiedzUsuń
  18. lubię takie proste opakowania! czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. cienie wypisz wymaluj jak trójki Max Factora... Ceny niezbyt zachęcające, zwłaszcza jeśli spojrzy się na pigmentację

    OdpowiedzUsuń
  20. Rzeczywiście ceny nie są zbyt zahęcające.. Chociaż przyznam, że róż, błyszczyk nude i jedno cieniowe trio przypadły mi do gustu. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. no prosze, w koncu cos jest w tym naszym Poznaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawe, czy w Stalowej Woli kiedyś się pojawi:)

    OdpowiedzUsuń
  23. o to u mnie też pewnie będą te kosmetyki, bo mam Tesco Extra, którego bardzo nie lubię. Czekam na recenzję tych produktów, chociaż jak na market to trochę wysokie te ceny, a pierwsze wrażenie jest mało zachęcające.

    OdpowiedzUsuń
  24. na początku, gdy przeczytałam info, że Poznań idzie na pierwszy ogień, pomyślałam, że jesteście szczęściary ;) ale teraz widzę, że to za duże słowo :) no i oszczędziłaś tym postem fatygi mojej siostrze, bo już ją miałam wysłać na przeszpiegi ;) ogólnie szału nie ma... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. bez rewelacji i do tego te ceny ...

    OdpowiedzUsuń
  26. Szału nie ma, opakowania ani ceny nie przyciągają - ciekawe jak z jakością :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Szału nie ma, ale chętnie bym zobaczyła to wszystko na własne oczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. No proszę jakie ceny... Ciekawa jestem co z jakością. Chętnie wypróbowałabym kilka kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Aż mam ochotę oblecieć tesco w Łodzi, chociaż znając moje szczęście nie będzie tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Myślałam, że ceny będą niższe.
    Jak dla mnie Rimmel ma dobre ceny względem jakości ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. fajniusie:)

    zapraszam do mnie na rozdanie
    topmodeo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Jedyne co to spodobały mi się błyszczyki. Lakiery mają fajne kolory ale skoro są słabej jakości to bym się nie skusiła. Chociaż ceny jak na TESCO nie kuszą...

    OdpowiedzUsuń
  33. ale przegapiłam taki ważny wpis! :)

    ceny zbyt niskie faktycznie nie są, ale i niespecjalnie wysokie, spodobało mi się kilka rzeczy, jestem ciekawa czy w moim Tesco już są :)

    OdpowiedzUsuń
  34. no stoisko całkiem spoko :) ale rzecyiwscie opakowania ciut tandetne...

    ciekawe jak trwałość

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe