Pojemność: 200 ml

Cena: ok. 12zł

Dostępność: duża - sklepy, drogerie, internet

• OLIWA Z OLIWEK – działa łagodząco, nawilżająco i wygładzająco oraz sprawia, że skóra staje się wyjątkowo miękka i jedwabista.
• WYCIĄG Z LIŚCI OLIWNYCH – ujędrnia, wzmacnia i uelastycznia skórę, chroniąc ją przed starzeniem.
• MASŁO SHEA – odżywia i głęboko regeneruje, uzupełnia cenne lipidy naskórka, przeciwdziałając wysuszeniu i utracie wody.
• KWAS HIALURONOWY – silnie nawilża i intensywnie wygładza, nadając skórze elastyczność i gładkość.
• WITAMINA E – „witamina młodości”, silny przeciwutleniacz, zapewnia ochronę przed szkodliwymi czynnikami środowiska.

• WYCIĄG Z MANGO – naturalne źródło witamin C i E, doskonale nawilża, przywraca skórze elastyczność i młodzieńczy wygląd.
• MASŁO SHEA – odżywia i głęboko regeneruje, uzupełnia cenne lipidy naskórka, przeciwdziałając wysuszeniu i utracie wody.
• OLEJ KOKOSOWY – bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych o silnych właściwościach regenerujących, nawilżających i wygładzających.
• KWAS HIALURONOWY – silnie nawilża i intensywnie wygładza, nadając skórze miękkość i jedwabistą gładkość.
• WITAMINA E – „witamina młodości”, silny przeciwutleniacz, zapewnia ochronę przed szkodliwymi czynnikami środowiska.

Opakowania są świetne, kolorowe, soczyste kolory, odkręcane, poręczne. 

Konsystencja niby treściwa, jak to masło ale ultra lekka, błyskawicznie się wchłaniają i nie zostawiają tłustego filmu ani powłoczki, nie kleją się do ubrań.

Zapachowo - mój faworyt to cynamon, kocham cynamon w każdej postaci, zapach jest słodki i delikatny, zarazem,  następnie oliwka, którą też lubię, bo jest delikatna i nie rażąca,  najgorzej wypadło mango, jak dla mnie jest zbyt ostre i bardzo ale to bardzo długo utrzymuje się ten intensywny zapach na skórze (co oczywiście dla większości będzie niesamowitą zaletą.), choć czuję że latem mogę go polubić.
Zapachy czuć na drugi dzień a to duży plus, bo przecież po to się smarujemy, żeby nie tylko być gładkim ale też pięknie pachnieć :)

Nawilżenie mi się podoba, na pewno nie jest to typowo masłowe, nie poradzi sobie z problemamy rogowatośc czy łuskowej suchości, ale wystarczająco nawilżają skórę, wygładzają ją, odżywiają.

Ogółem to naprawdę ciekawe masła do ciała. Cieszę się, że miałam możliwość je poznać, z natury jestem leniwcem i nie przepadam za regularnym smarowaniem się, ale z tymi masłami to czysta przyjemność :)