Nuxe Woda micelarna do demakijażu z Płatkami Róży
2/16/2014
Nuxe
Woda micelarna do demakijażu z Płatkami Róży
Pojemność: 200ml
Cena: ok 45 zł
Dostępność: apteki
O produkcie:
Wszystkie kobiety o wrażliwej skórze, preferujące ekspresowe oczyszczanie, BEZ SPŁUKIWANIA, pokochają nową Wodę Micelarną z Płatkami Róży, która za pomocą jednego gestu oczyszcza, usuwa makijaż i zanieczyszczenia.
Kokos- delikatnie usuwa wszelkie ślady makijażu. NUXE wyselekcjonował z kokosa micelarne cząsteczki powierzchniowo czynne, które gwarantują skuteczne i wyjątkowo delikatne oczyszczanie twarzy, oczu i ust.
Naturalny kwas Hialuronowy- ogranicza odwodnienie skóry. Kwas hialuronowy pochodzenia naturalnego działa jak „gąbka”-przechwytuje wodę i utrzymuje ją na powierzchni skóry. W ten sposób ogranicza odwodnienie skóry i pozostawia ją delikatną i aksamitną w dotyku.
Odpręż się! Jeśli oczy są trochę spuchnięte, połóż na nie płatki nasączone Wodą micelarną z Płatkami Róży, na kilka minut. Następnie delikatnie wklep resztki płynu w skórę wokół oczu, aby odzyskały gładkość.
“Dotyk Nuxe” 97,4% naturalnych składników, bez parabenów
Nie wiedzieć czemu na swojej wodzie nie mogłam znaleźć składu ;)
Róży, a raczej jej zapachu w kosmetykach nie lubię, natomiast widzę jak bardzo służy mojej skórze, dlatego od niej nie stronie. Linia z płatkami róży od Nuxe marzyła mi się od jakiegoś czasu, ale żeby losu nie prowokować (jakbym tej róży znieść nie mogła) zaczęłam od wody micelarnej (myślę jeszcze nad słynnym już peelingiem).
Lekko żółtawa-brunatna woda (co dziwne przy micelach) zamknięta jest w prostym i łatwym użyciu opakowaniu, z którego łatwo dozuje się produkt. Pachnie różą, nie da się ukryć, ale nie razi, więc cieszę się :)
Muszę przybić piątkę producentowi, produkt jest naprawdę dobry. Solidnie oczyszcza, nie powodując suchości, szczypania, pienienia czy innych ubocznych dolegliwości. Na moją wrażliwą i suchą skórę działa wzorowo, jest delikatny aczkolwiek skuteczny. Jest niezwykle wydajny i nie pozostawia klejącej warstwy na cerze, a przy tym działa na nią jakoś tak kojąco i nawilżająco.
Jestem ogólnie bardzo zadowolona z tego produktu i nie ukrywam, że w dobrej cenie na pewno do niego wrócę.
13 komentarze
U mnie od kilku miesięcy prym wiedzie płyn micelarny z Biedronki.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu kupiłam micel Loreal, czeka na swoją kolej :)
Kusi jeszcze Garnier, ponieważ zbiera sporo dobrych opinii.
Z Nuxe tylko słynny balsam do ust chcę.
Niczego innego w ich asortymencie dla siebie nie widzę.
Bardzo lubię tą serię nuxe:) i ogólnie kosmetyki tej firmy się u mnie sprawdzają:)
OdpowiedzUsuńZapach różany nie jest moim ulubionym ale dla mnie jest ok, uwielbiam hydrolaty różane :)
OdpowiedzUsuńPewnie ma taki kolor właśnie przez dodatek jakiegoś hydrolatu z róży czy czegoś w tym stylu :) Ja zapach róży nawet lubię. Początkowo wydawał mi się nie zbyt ładny, ale potem stwierdziłam, że jest fajnie otulający. Chętnie wypróbuję ten produkt :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zapachu róży. Miałam miniaturkę tej wody micelarnej. Pomimo delikatnego zapachu jest wyczuwalny ten stęchły zapach róży.
OdpowiedzUsuńBrunatny micel? :O Dziwnie to brzmi, ale skoro Ci służy to widocznie kolor nie ma znaczenia
OdpowiedzUsuńZachęca do zakupu :) Bardzo lubię zapach róż, więc tym bardziej chciałabym go mieć :)
OdpowiedzUsuńNie uzywalam, jestem zadowolona z Garnier i Loreal, wiec pewnie nie bede kombinowac.
OdpowiedzUsuńJa mam chęć póki co na wypróbowanie wody różanej :)
OdpowiedzUsuńkocham zapach róż w kosmetykach i też róże mi służą :)
OdpowiedzUsuńMoja skóra uwielbia kosmetyki, które bazują na dobroczynnych substancjach wyodrębnionych z róży:) Chętnie zapoznam się z tym płynem micelarnym. Powinien przynieść ukojenie podrażnionym naczynkom;)
OdpowiedzUsuńKocham tę wodę i cały czas używam, skończyłam już chyba z 6-7 buteleczek :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei lubię zapach róży w kosmetykach, ale z "micelami" jakoś mi nie po drodze...
OdpowiedzUsuń