Ziaja Tonik Calma
4/15/2011ZIAJA - Tonik z serii Calma z wapniem dla skóry suchej i wrażliwej
Pojemność: 200ml
Cena: 8-10zł
Wizaż:
Wspomaga funkcje obronne systemu odpornościowego skóry. Działa ochronnie na naskórek oraz skutecznie zapobiega powstawaniu podrażnień. Chroni przed uszkodzeniami lipidową barierę naskórka. Wpływa korzystnie na naturalne pH.
Nisko- i wysokocząsteczkowy kwas hialuronowy aktywnie wiąże wodę w skórze i utrzymuje optymalny stopień nawilżenia. Doskonale tonizuje i odświeża.
Preparat aktywnie wspomaga system immunologiczny skóry
- skutecznie łagodzi podrażnienia zmniejszając powstawanie prostaglandyn biorących udział w reakcjach alergicznych,
- redukuje nadwrażliwość skóry na negatywne czynniki zewnętrzne, intensywnie regenerując strukturę skóry oraz wzmacniając naturalną warstwę ochronną naskórka,
- neutralizuje wolne rodniki przyspieszające proces starzenia się skóry,
- chroni skórę przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego.
Skład: Aqua (Water), Propylene Glycol, Bacopa Monniera Extract, PEG-8, Hydroxyethylcellulose, Panhtenol, Sodium Hyaluronate, Calcium Gluconate, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, Parfum (Fragrance), Citric Aci
Moja opinia:
Tonik jest zamknięty w plastikowej ale solidnej buteleczce z porządnym otwarciem, nie ma problemu z aplikacją, nalewa się delikatnie tyle ile trzeba. Jest bezbarwny i właściwie bez większego zapachu, ot taka "świeża woda".
Używam go już jakieś 3 miesiące i nadal jest go jeszcze trochę więc jest wydajny.
Nie zmywam nim oczu za to lubię go jako ostatni etap pielęgnacji przed nałożeniem kremu. Jeśli chcę zmyć nim np. podkład muszę się trochę namęczyć, przynajmniej 2-3 wacikami do pełnej czystości. Nie ściąga mi policzków a to uważam za plus, nie wysusza, raczej lekko nawilża.Czasami mam po nim uczucie lepkości twarzy którego osobiście nie lubię.
Według mnie zgodnie z nazwą - uspokaja, lubię go używać gdy moja cera fiksuje (szczególnie przy testowaniu nowości), zauważam wtedy że przy regularnym jego stosowaniu skóra powolutku wraca do siebie.
Ponoć lepiej działa on na skórze mieszanej. Ja go lubię choć na poziomie przeciętnym ale myślę że za taką cenę warto spróbować.
Osobiście potrzebuje czegoś bardziej nawilżającego więc czaję się na słynny żółty clarins ;)
Wydajność | 5 | |
Użytkowanie/Opakowanie | 4 | |
Działanie | 3 | |
Wchłanialność | 4 | |
Ogółem | 3,5 |
9 komentarze
też jestem za wspieraniem polskich firm:) a
OdpowiedzUsuńtego toniku jeszcze nie miałam
ja bardzo lubie ziaje i szczerze mowiac jeszcze nigdy mnie nie zawiodla :)
OdpowiedzUsuńno to po raz kolejny mówię że jestem ślepa tego toniku nie widziałam jeszcze
OdpowiedzUsuńoo ja też go nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńCzyli średniawka, jak jak chyba cała Ziaja ;)
OdpowiedzUsuńO świetnie ;D A ja go u siebie nie widziałam nigdzie...a może po prostu nie zwróciłam uwagi...
OdpowiedzUsuńMoja mama go używa ,ale ja też uwielbiam ziaje! ;*
OdpowiedzUsuńOoo to jakaś nowośc,że nie widziałam na pułeczkach?:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, stary jak świat ponoć :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam w Superpharmie ale sama widziałam w Rossmanie za 7,99 :)