Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Physicians Formula Les Botaniques Fancy Pansy

7/06/2011

 Physicians Formula Les Botaniques, Fancy Pansy



Produkt ten mam od jakiegoś czasu i długo zastanawiałam się co o nim napisać. 
Właściwie recenzja zmieści się w 3 słowach - produkt nie powala. 
I ciężko jest dodać coś więcej to chociaż pokaże i ostrzegę potencjalnych nabywców.
Skusił mnie ładny wygląd, zauważyliście, że większość rozświetlaczy jest przede wszystkim ładna?:) 

Zamknięty w plastikowym, ale trwałym pudełeczku. Posiada kurzowy zapach, nie kruszy się specjalnie. 
Zmieszane kolory dają rozświetlacz/puder transparentny, którego ja na twarzy po prostu nie zauważam.
Jak dla mnie nie robi dosłownie nic, ani nie rozświetla, ani nie daje glow, może lekko matuje, ale w sposób taki niewidoczny czyli - twarz wygląda podobnie zarówno przed nałożeniem jak i po. 
Dla mnie jest bezużyteczny i chociaż dawałam mu kilka szans nie widzę sposobu zastosowania go w makijażu. 
Na pewno nie jest to róż, jak piszą niektórzy sygnujący aukcje. 
Nazwałabym go raczej matowym rozświetlaczem o ile coś takiego może istnieć ;) 

Czas na zdjęcia.






You Might Also Like

7 komentarze

  1. może trzeba go na każdy sposób wypróbować. zepsuł się ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. no to faktycznie nie wypał..

    OdpowiedzUsuń
  3. Wysłałam meila ponownie na adres dezemka@gmail.com - mam nadzieję, że teraz dojdzie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda uroczo, szkoda, że taki bezużyteczny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. stosowałaś go na całą twarz czy tylko na szczyty kości policzkowych?

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmm... nigdy go jeszcze dotad nie widzialam, to jakas limitowanka?! Gdzie go kupilas?

    OdpowiedzUsuń
  7. Urbanku tak, to z limitki, kupiłam kiedyś przy okazji na ebayu.

    Simply szczerze mówiąc w każdy sposób próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe