Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Eveline Sun Care balsam po opalaniu 3w1

8/01/2011

Eveline SUN CARE balsam po opalaniu 3w1 z efektem chłodzącym




Pojemność: 200ml
Cena: 12-14 zł
Dostępność: duża- sklepy, drogerie, allegro

O produkcie:

5% d-panthenol, kwas hialuronowy

z efektem chłodzącym

koi i łagodzi
utrwala opaleniznę
intensywnie nawilża

POLECANY RÓWNIEŻ DLA OSÓB O BARDZO WRAŻLIWEJ SKÓRZE

DZIAŁA KOJĄCO I ŁAGODZĄCO
Balsam daje przyjemne uczucie chłodu, dzięki czemu przynosi natychmiastową ulgę i ukojenie skórze podrażnionej nadmiernym opalaniem. Optymalna dawka d-panthenolu i alantoiny łagodzi wszelkie objawy towarzyszące przedawkowaniu słońca. Koi zaczerwienioną skórę, niweluje nieprzyjemne pieczenie oraz uczucie ściągniętej skóry.

UTRWALA OPALENIZNĘ
Hydromanil™ zapobiega nadmiernemu złuszczaniu naskórka, co pogłębia złocisty odcień opalenizny oraz znacznie przedłuża jej trwałość.

INTENSYWNIE NAWILŻA I REGENERUJE
Kwas hialuronowy maksymalnie nawilża skórę wysuszoną promieniami słonecznymi. Algi laminaria regenerują naskórek, przywracają jędrność i sprężystość. DNA Complex zapobiega przedwczesnemu powstawaniu zmarszczek pod wpływem promieniowania UV, chroni DNA skóry i likwiduje uszkodzenia na poziomie komórkowym. Polecany również dla osób korzystających z opalania w solarium.





MOJA OPINIA:

Opakowanie: Poręczne, miękkie, tubka do wyciskania

Konsystencja/Formuła: Balsam w ultra lekkiej postaci, nie lepi się, nie klei, szybko wchłania.

Zapach: Bardzo ładny, delikatny, nie rażący
Dla kogo?: Zarówno dla tych którzy chcą złagodzić efekty opalania jak i je utrwalić.

Działanie: Produkt jest bardzo lekki jak na balsam przez co błyskawicznie się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy.
Uczucie chłodzenia jest lekkie, nie takie jak chociażby serii odchudzającej Eveline, ale mi wystarczy.
Właściwie zgadzam się z opisem producenta poza jedną sprawą - nawilżenie jest według mnie lekkie, a nie intensywne, chociaż z założenia takim balsamem smarujemy się kilkukrotnie i tłustszy mógłby robić maskę na ciele. 
Zawsze używałam balsamów po opalaniu z efektem utrwalenia i to jest jego duży plus - opalenizna nabiera pięknego złocistego koloru, blasku, jest pogłębiona i zostaje na dłużej, a to lubię.

Wydajność: duża

Czy polecam? Polecam, gdyż opaleniznę warto utrwalać takimi produktami, aby mieć ją na dłużej. Poza tym kojąco i regenerująco działa na skórę, a to jest inwestycja na przyszłość.

Ogółem: Warto wypróbować kolejny ciekawy produkt z linii, który jest wydajny i ma niską cenę.



A wy używacie produktów po opalaniu??

Ja jestem wielką fanką właśnie takich utrwalających produktów, bo należy pamiętać, że skórę trzeba pielęgnować nie tylko przed i w trakcie opalania ale także po aby była piękna i zdrowa przez lata :)

You Might Also Like

4 komentarze

  1. ja nie używam nawet przed opalaniem.
    Opalam sie zaraz na czekoladkę i nic nie piecze.
    Tylko pogody brakuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo zachęcająca recezja. :)
    Zapraszam do wzięcia udziału w moim rozdaniu- do wygrania paletka cieni NYX! :)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe