Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Soraya Anti Ageing Make Up Sceniczny SPF10

8/19/2011


Soraya Anti Ageing Make Up Sceniczny SPF10
kolor 01- piaskowy


Pojemność: 33ml
Cena: ok 22zł
Dostępność: bardzo duża - sklepy, drogerie, internet


O produkcie:

MAKE-UP SCENICZNY ANTI AGEING - to przełomowy produkt opracowany specjalnie z myślą o artystach i kobietach, które szukają podkładu sprawdzającego się nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach. Kosmetyk perfekcyjnie kryje niedoskonałości i tuszuje zmarszczki, idealnie dopasowuje się do karnacji i wyrównuje koloryt skóry. Zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek oraz wygładza istniejące. Nawilża, odżywia oraz chroni skórę przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Od marca 2011r. ambasadorką produktu jest czołowa polska wokalistka - Edyta Górniak.

MAKE-UP SCENICZNY ANTI AGEING to osiągnięcie wieloletnich badań Europejskiego Centrum Badań i Rozwoju Soraya we współpracy z gwiazdami. Receptura kosmetyku została oparta na innowacyjnych składnikach, które pozwalają osiągnąć długotrwały efekt nieskazitelnej i gładkiej cery oraz opóźniają procesy starzenia się skóry, gwarantując jej zdrowy i młody wygląd. Nie zawiera parabenów, jest polecany do każdego typu cery, jest dostępny w 4 odcieniach: 01 piaskowy, 02 beżowy, 03 naturalny, 04 orzechowy.

SKŁADNIKI AKTYWNE:
- Fioletowy ryż - swój fioletowy kolor zawdzięcza wysokiej zawartości antocyjanów, których właściwości antyoksydacyjne sprawiają, że skóra jest elastyczna i sprężysta.
- Liftiline (hydrolizowane proteiny ze zboża) - substancja liftingująca o potrójnym działaniu: poprawia elastyczność, wygładza istniejące zmarszczki, gwarantuje błyskawiczny efekt napięcia skóry.
- Witamina E pochodzenia roślinnego - zwana 'witaminą młodości'- unieszkodliwia wolne rodniki, a tym samym opóźnia efekty starzenia. Chroni skórę przed działaniem niekorzystnych czynników. Aktywizuje i działa odżywczo na skórę, poprawia jej ukrwienie oraz zwiększa elastyczność tkanki łącznej. Wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża.
- D-Panthenol - prowitamina witaminy B5 - łagodzi i nawilża skórę, dzięki czemu staje się







MOJA OPINIA:

Opakowanie: Bardzo ładne, z pompką, bardzo poręczne, niestety dość szybko się brudzi i wszystko się na nim odbija, m.in. nasze odciski paluszków ;) Poza tym nie widać ile jeszcze pozostało produktu.

Konsystencja/Formuła: Dość trwała jak na podkład, raczej w postaci kremowej niż leistej.

Zapach: Przyjemny i delikatny, świeży, lekko perfumowany.

Kolor: Niestety bardzo ciemny, jak go zakupiłam na początku wiosny zwyczajnie odznaczał mi się od szyi. Najjaśniejszy kolor, który posiadam - piaskowy - jest bardzo ciemny w porównaniu do innych marek, co widać gołym okiem na porównaniu powyżej.
Latem, kiedy moja twarz złapała troszkę słoneczka już jest lepiej, chociaż dalej dość ciemny, ładniej dopasowuje się do twarzy.

Działanie: 
Chciałabym zacząć od tego, że ciężko rozpatrywać jest ten produkt w ramach podkładu, moim zdaniem jest to raczej krem tonujący i to świetny. Gdybym miała oceniać go jako "podkład sceniczny" przypuszczam, że dostałby mało punktów bo ten kosmetyk jest za lekki i na pewno nie "kryje perfekcyjnie niedoskonałości".
Krycie jest niskie, wyrównuje pięknie koloryt, zakrywa niewielkie niespodzianki, niweluje zaczerwienienia. 

Za co go uwielbiam?
Przede wszystkim za to, że bardzo długo trzyma się na mojej twarzy, powoduje że jest ona pięknie nawilżona (a dla posiadaczki suchej skóry jest to bardzo istotne), rozjaśniona i taka świeża przez cały dzień. Bardzo przypomina mi BBcreamy, pięknie ujednolica kolor skory, wygładza ją i po zmyciu skóra jest nadal gładka i promienna, nie powoduje pogorszenia jej stanu, nie zapycha.
Tym produktem nie można zrobić sobie krzywdy, nieważne ile go nałożymy na twarz, wszystko się wchłonie i nie będzie żadnej maski, ani plam. Szybko stapia się ze skórą. 
Bardzo ładnie matuje, wystarczy przypudrować czymś na koniec i skóra pozostaje taka sama przez wiele godzin. (udowodnione - nawet po 2h jazdy na rowerze w 30stopniowym słońcu, byłam przekonana że wyglądam okropnie, kiedy spojrzałam w lustro okazało się, że wyglądam tak samo jak 4h temu po nałożeniu podkładu).

Czy polecam?
Tak, jeżeli szukasz lekkiego krycia, ujednolicenia koloru skóry i nawilżenia.
Nie jeżeli masz więcej do ukrycia i kusi Cię "efekt sceniczny".

Ogółem
Rewelacyjny jako krem tonujący, najlepszy jaki miałam. Kiepski jeśli rozpatrywać go w ramach "podkładu scenicznego".
Cytując za smieti " Uważam ze producent absolutnie nie spełnia obietnicy a Edyta G. reklamująca ten podkład na 100% nie ma go na twarzy." - zgadzam się w zupełności. 
Uważam również, że można być zadowolonym z tego podkładu jeśli wiemy co kupujemy :)
Ja go po prostu bardzo lubię :)

Reasumując: 
minus za zmianę kategorii z podkładu na krem tonujący, skład który jest zbyt długi i ciemną gamę kolorów
plus za trwałość, działanie pielęgnacyjne, wygląd na cerze,  brak efektu maski, nawilżenie


A wy używałyście tego podkładu?
Co o nim sądzicie?


You Might Also Like

16 komentarze

  1. Byłam go baaardzo ciekawa. Na lato wydaje się być idealny :) Górniak w reklamie na bank ma jakiś ciężki kryjący sceniczny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Na swatchach soraya najlepiej wypadła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam go ;)
    lubię go na lato ponieważ jest lekki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie chyba był by za ciemny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam jeden make-up sceniczny z sorayi - cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zraziłam się do podkładów Sorayi. Jeśli o mnie chodzi, to są tragiczne :/

    OdpowiedzUsuń
  7. posiadam ten podkład jest bardzo lekki- w sam raz na lato :)
    Obserwuję :)
    Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mialam próbki o2 naturalny kolor był idealnym ale podklad nic nie robil nie wyrownał nawet kolorytu mojej skóry

    OdpowiedzUsuń
  9. niestety kolor dużo za ciemny dla mnie ; < a szkoda, bo jako krem tonujący mógłby się u mnie sprawdzić

    OdpowiedzUsuń
  10. wiekszosc kolorow jest bardzo ciemna, nawet ta najjasniejsza :( przeciez nie mieszkamy w afryce !! :D

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. nie jestem pewna, czy dobrałabym dla siebie odcień

    OdpowiedzUsuń
  12. dla mnie nawet latem byłby za ciemny ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja mam od zawsze problem z dobraniem dobrego koloru podkładu, zawsze mi się odznacza na linii szczęki, już nie mam pomysłu co zrobić by dobrze dobrać kolor, niby sprawdzam na dłoni, ale albo za ciemny albo za jasny.... albo marze się jak krem ale nie kryje, może Wy poradzicie jak dobrać fluid?

    OdpowiedzUsuń
  14. zostałaś otagowana :)
    http://innocent-greed.blogspot.com/2011/08/tag-10-pytan-kosmetycznych.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tego co widzę na swatchu, to jest strasznie ciemny :(

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe