Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Isana Peeling pod prysznic Biała czekolada i wanilia

2/25/2012

Isana Peeling pod prysznic 
Biała czekolada i wanilia


Pojemność: 200ml
Cena: 5,49 zł
Dostępność: Rossman

O produkcie:

Peeling pod prysznic Isana oczyszcza głęboko pory skóry i otacza ją kremowym zapachem białej czekolady i wanilii. Drobne ziarenka peelingu delikatnie uwalniają skórę od zanieczyszczeń obumarłego naskórka. Dzięki temu skóra wygląda lepiej i promienieje.
źródło: www.wizaż.pl



MOJA OPINIA:

Skuszona szaleństwem na blogach i nie tylko, informacją o limitce oraz niskiej cenie i ja poddałam się manii na peeling z Isany ;) Pobiegałam do swojego Rossmana, powąchałam, pomyślałam - co mi szkodzi.

Opakowanie: tubkowe, miękkie, bez zarzutu. 

Zapach:  słodki, o wiele ładniejszy w tubce po powąchaniu niż na ciele, gdzie staje się chemiczny (mechaniczna czekolado-wanilia :D ).

Konsystencja: Troszkę nieporozumienie. Bo peeling to to nie jest, nawet nie drobnoziarnisty, raczej krem z drobinkami, czy można go nazwać kremem złuszczającym? Ewentualnie. No i jeśli już to budyniem bo z masą budyniową owy produkt mi się skojarzył.

Działanie/Ogółem:
Nie dziwię się, że jest określany bublem bo nazwany peelingiem niewiele ma z nim wspólnego. Zapach też taki trochę niby ładny, dość mocny ale jakby chemiczny. Na skórze nie zostaje zbyt długo, jest niewydajny. Myje, zostawia skórę czystą ale serca mojego nie podbił.
Ogólnie może być, choć na raz bo już zapewne do niego nie wrócę i jakoś specjalnie tęsknić nie będę.

You Might Also Like

31 komentarze

  1. Byl na niego ogromny szał, ale jak widać - zachwyca jedynie zapachem. Dobrze, ze się nie skusiłam

    OdpowiedzUsuń
  2. Skusiłam się na niego, bo był taki szał i srogo się rozczarowałam

    OdpowiedzUsuń
  3. Również się z nim ie polubiłam :/ Ani zapach ani wątpliwe właściwości peelingujące mi nie podpasowały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też na niego się skusiłam, jednak dla mnie zapach ma chemiczny i za lekko ściera naskórek.
    Wolę peelingi z Naturii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tam nie wiem. nie kuszą mnie te sklepowe peelingi - wszystko za słabe jak dla mnie. wolę sobie sama robić hardkorowy zdzierak z kawy :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. kupiłam, ale jeszcze nie zdążyłam użyć :x czeka na swój czas :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda nawet wydać na niego 6 zł. ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Po długich polowaniach, udało mi się zdobyć ten peeling :) Z reguły nie stosuję peelingów do ciała, ten kupiłam głównie dla zapachu, który uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze że jednak nie kupiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Znajoma mi go kupiła i teraz czeka w kolejce na testy. Zobaczymy jak się sprawdzi, na razie jestem nastawiona negatywnie, więc może pozytywnie się rozczaruję?
    Przy okazji zapraszam na mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  11. chcielmiestwo jest dooobre :D a w kwesti mineralow to nawet przymusowe :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Swojego czasu wszyscy o nim pisali.
    Widzę u siebie wpis o tej isanie i myślę "wchodzić, nie wchodzić?"
    no ale kliknęłam i czytam..
    I wreszcie przeczytałam coś nowego, ja do tej pory czytałam o nim same ochy i achy, a tu proszę..
    mała odmiana :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszak każda z nas jest inna i nie wszystko wszystkim pasuje :))

      Usuń
  13. Kupiłam, bo wszyscy mieli i ten zapach ;) Ale niestety też się rozczarowałam. Koło peelingu to nawet nie stało...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja go mimo wszystko lubię - nie jest wściekłym ścierakiem, ale na co dzień się nadaje :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja się na niego nie skusiłam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Chciałam go kupić, ale nie było a lubię takie słodkie zapachy w kosmetykach pielęgnacyjnych do ciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też chciałam bo zapach bo edycja limitowana - peeling zobaczyłam u innych dziewczyn i żel pod prysznic to ja już mam :D

    OdpowiedzUsuń
  18. mialam go ostatnio kupic, ale trafilo jednak na perfecta spa peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Sam fakt tego, ze pachnie wanilią mnie odrzuca :)

    OdpowiedzUsuń
  20. lubię go bardzo, chociaż jest to delikatny peeling, prawie jak żel:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kurcze a juz myślałam,że znajdę cos nie dość,że z białej czekolady którą Kocham i z peelingiem,szukamy dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba tylko ja byłam z niego zadowolona :P

    OdpowiedzUsuń
  23. widziałam ten peeling dzisiaj, zdziwiłam się, bo myślałam, że jest mniejszy :) ale czaję się na taki z Joanny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Cieszę się, że go nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Jestem nim bardzo rozczarowana, polowałam na niego dobry tydzień jak nie dłużej i niestety moja radośc oklapła jak zobaczyłam te malutkie drobinki i poczułam chemiczny zapach na skórze. Szkoda bo w opakowaniu pachniał super;)

    OdpowiedzUsuń
  26. to już kolejna negatywna opinia na temat tego peelingu - dobrze, że go ostatecznie nie kupiłam, choć już leżał w moim koszyku ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. będę go omijać szerokim łukiem! :O

    OdpowiedzUsuń
  28. ja jak go powąchałam w sklepie to powiedzialam sobie ooooo nie nie kupie go

    OdpowiedzUsuń
  29. Właśnie zastanawia mnie fenomen tego produktu. Niby taki szał, wszyscy go mają, a jeszcze chyba nie czytała jego pozytywnej opinii.

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe