Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Matrix Sleek - szampon i odżywka

6/20/2012

Zestaw z serii wygładzenie kupiłam na tegorocznych targach kosmetycznych, zapłaciłam 50zł za ów duet, teraz widzę, że nie tylko nie było zniżki na stoisku Matrixa, ale też mogłabym go w internecie kupić nieco taniej ;) Kolejna wtopa targowa, będę za rok konkretnie zapisywać ceny.
Ponieważ odżywka sięgnęła dna a szamponu zostało naprawdę niewiele, może 1/6 więc mogę w pełni sporządzić recenzje.


 Gama produktów Total Results Wygładzenie dostosowana jest do potrzeb włosów trudnych w stylizacji i puszących się. Dzięki technologii 24H Smooth Repair zawierającej masło shea oraz oliwę z oliwek, ta gama pozwala uzyskiwać cuda profesjonalnej pielęgnacji włosów w salonie oraz widoczne efekty pielęgnacji w domu. Dzięki produktom tej gamy włosy są wygładzone i cały czas pod kontrolą.
Technologia 24H Smooth Repair zawiera:
- masło shea,
- oliwę z oliwek,
- bogatą konsystencję, pozytywnie naładowane kationy odżywcze.
Delikatnie oczyszcza i dodaje efekt nawilżenia. Wygładza i zapobiega puszeniu się włosów przez cały dzień, chroniąc je przed wilgocią. Przeznaczony do włosów niezdyscyplinowanych.
Można stosować do każdego rodzaju włosów.

Matrix Sleek - szampon wygładzający

Dostępność: targi, salony fryzjerskie, sklepy internetowe
Pojemność: 300ml, 1000ml
Cena: 24zł, 48zł


Matrix Sleek - wygładzająca odżywka

Pojemność: 250ml, 1000ml
Cena: ok. 25zł, ok. 55zł
Dostępność: targi, salony fryzjerskie, sklepy internetowe




MOJA OPINIA:

Chciałabym ocenić te produkty kompleksowo, bowiem tak je stosowałam. O ile szampon zdarzyło mi się ze 2-3 razy stosować solo (przy stanie głębokiego lenistwa) o tyle odżywkę stosowałam zawsze po tym szamponie lub nawilżającym CHI (choć w sumie żadne do odkrycie bo jak tu odżywkę stosować samą:D?).
 
 Po pierwsze - opakowania : odżywka ma miękkie i łatwe do przecięcia, szampon twardsze z dobrą dziurką, obydwa się łatwo i w odpowiedniej ilości aplikuje.
Po drugie - konsystencja: szampon to biała, płynna maź, odżywka jest bardziej skondensowaną białą mazią :D
Po trzecie- zapach : jest świetny - prawdziwie orzeźwiający, lekko ziołowy, przypadł mi do gustu od pierwszego powąchania, ogromny plus za to, że potrafi utrzymywać się na włosach, to lubię najbardziej, mam wtedy wrażenie, że włosy są długo świeże jak po myciu.
Po czwarte - działanie: To pierwsza odżywka jaką w życiu używałam, której mogę nałożyć nie wiadomo ile, a nigdy nie obciążyła mi włosów, nie to żebym to robiła nagminnie:P, ale czasem miałam wrażenie że nie działa więc muszę wmasować więcej. Ogólnie w duecie z szamponem fajnie się uzupełnia natomiast sama moim zdaniem jest słabiutka, jedynie przedłuża zapach, ale nie mam odczucia, że dużo robi, gdyż sam szampon potrafi działać podobnie.
Szampon zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu (podobnie jak z serią nawilżająca CHI ww.) Włosy po pierwszym myciu nabierają jedwabistości i gładkości, którą od razu czuje się przy spłukiwaniu. Dużo łatwiej się je układa i prostuje, nie puszą się tak mocno jak potrafią, nie odstają od skóry (co jest efektem który próbuje uzyskać). Przy tym wszystkim żaden z produktów nie powoduje łupieżu, uczuleń czy nadmiernego przetłuszczania/obciążania włosów. 
Ogółem: Po dwóch miesiącach regularnego stosowania głównie tych dwóch produktów widzę wyraźną poprawę włosów w zakresie wygładzenia także mogę przyznać, że działają i potwierdzić, że je polubiłam. Niewykluczone, że przy nadarzającej się okazji znów trafią do mojej łazienki jak już przetestuję wszystko w zakresie wygładzania co chcę i przypomnę sobie, że te były skuteczne :)

You Might Also Like

18 komentarze

  1. Kiedys cos stosowałam z Matrixa , musze posuzkac tej serii. Choc chyba korci mnie CHI.

    OdpowiedzUsuń
  2. no nawet nawet:)
    tylko ta cena:( ja jak na razie zostanę przy moim szamponie z Altery i odzywce z Isany Babassu Ol
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zaciekawiłaś mnie:) nigdy nie wypróbowywałam nic z matrixa i muszę to zmienić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi Matrix nadal kojarzy się z kosmetykiem używanym tylko u fryzjera :)

      Usuń
  4. Nigdy nie próbowałam kosmetyków z tej firmy, ale na razie mam szlaban na kosmetyki włosowe, bo mogę otworzyć drogerię, tyle tego mam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mojej cioci szwagierka uzywa ich w swoim salonie fryzjerskim, bardzo dobre;))

    OdpowiedzUsuń
  6. moja siostra bardzo chwali sobie kosmetyki matrixa. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam okazji jeszcze spróbowac :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam okazji ich testować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czasami mam ochotę na profesjonalne kosmetyki do włosów, ale potem szybko mi przechodzi i stwierdzam, że tańsze, nieprofesjonalne też dadzą super efekt, tylko trzeba wiedzieć, gdzie szukać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wydaje mi się, że można je nabyć u nas w mieście, jednak nigdy się nią nie zainteresowałam, ponieważ wygląda jak prosto z salonu fryzjerskiego i tym samym wydawała mi się baardzo droga ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam odżywkę :) bardzo mi się spodobała :) dostałam w prezencie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja czaje sie na TIGI ..
    Matrix jest trudno dostepny dla mnie dlatego jeszcze nie probowalam ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Pamiętam, że jeszcze w zeszłym roku używała tego duetu moja fryzjerka u siebie w salonie (wtedy chyba były inne opakowania), ale jedyne dobre działanie u mnie to ładny zapach i gładkie włosy :) w domu nie używałam, więc poza zapachem nie znam tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedyś używałam fioletowej serii i byłam całkiem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  15. Te kosmetyki czesto używa moja fryzjerka i po kazdej wizycie włosy dostaja nowe, lepsze zycie :)
    Pozdrawiam, Klaudia :)
    Zapraszam na nowa notke :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na odżywkę się czaję już dawno, ale nigdzie stacjonarnie nie mam do niej dostępu

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe