Z cyklu prywatne: Wizyta w poznańskim Zoo :)
7/30/2012
To już stało się naszą wspólną tradycją, przynajmniej raz w roku iść na kilkugodzinny spacer do ZOO, Poznańskiego ZOO. To ZOO jest o tyle fajne, że jest sporych rozmiarów, umieszczone w lesie, jest gdzie się skryć przed słońcem i deszczem, można coś przekąsić, posiedzieć na ławeczce i pooddychać. Czegóż chcieć więcej?
Można chodzić różnymi drogami, za każdym razem mimo wszystko odkryć coś nowego, dzisiaj pierwszy raz trafiliśmy do motylarni, gdzie przepiękne, wielobarwne motyle siadały nam na rękach czy głowie :)
Dla leniwych i tych bardziej zmęczonych ZOO przygotowało kolejkę, którą można podróżować wysiadając na dowolnym przystanku po drodze.
Ja sobie zawsze czytam przechodząc obok jakiś zwierzaków opisy o nich, są ciekawe i za każdym razem coraz więcej zostaje w głowie.
Ponieważ w tym roku nie mamy prawdziwego wyjazdowego urlopu to był nasz jedyny wspólny dzień i spędziliśmy go naprawdę miło :) Więcej relacji wakacyjnych niestety nie będzie :(
Zobaczcie kilka zdjęć...
Pozdrawiam Was serdecznie urlopowo :)
41 komentarze
Słoniki są przesłodkie. A paw piękny i dostojny :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dostałam 3 pawie piórka :))
OdpowiedzUsuńO proszę, to jakiś szczególny prezent:)?
UsuńNie - taki jeden pan ma dwa pawie i zgubiły kilka piór, to je dał.
UsuńPiękne zdjęcia :-) Miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńDziękuje w imieniu męża :)
UsuńUwielbiam ZOO, w Krakowskim za czasu dorosłości byłam dopiero raz, ale jeszcze na pewno tam wrócę :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie.Zoo się pamięta głównie z dzieciństwa a okazuje się, że dorosłym daje dużo radości :)
UsuńDawno nie byłam w naszym, tj poznańskim ZOO. Pogoda sprzyja, więc czas odwiedzić zwierzątka :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj była świetna na zwiedzanie, nie za gorąco i nie za zimno. Jak weszliśmy ok 9.30 to przez połowę mieliśmy je tylko dla siebie, takie pustki!
Usuńuwielbiam chodzić do zoo..piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu męża :)
Usuńja byłam kilka razy w warszawskim Zoo, niestety zawsze tam trafiłam przypadkiem i przez to miałam mało czasu na takie porządne zwiedzanie;/
OdpowiedzUsuńMy też dzisiaj pierwszy raz przeszliśmy je od a do z ;)
Usuńale dawno nie byłam w zoo... muszę koniecznie niedługo się wybrać do warszawskiego ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak! :)
UsuńJa idę pojutrze do zoo, już dobrych kilka lat tam nie byłam! I niestety - podobnie jak u Ciebie moje wakacje ograniczają się do jednodniowych wypadów ;(
OdpowiedzUsuńNo trudno.Jeszcze sobie kiedyś odbijemy. Teraz trzeba czerpać radość z każdej wolnej i wspólnej chwili:) Udanej wycieczki!
UsuńJejku , jakie cudowne, jak ja kocham motylki ! :)
OdpowiedzUsuńNo motylki były naprawdę piękne ale też bardzo ruchliwe i ciężko było je złapać w kadr :D
UsuńŚwietne zdjęcia, a ja ten weekend spędziłam na maltańskich termach :)
OdpowiedzUsuńO popatrz, wystarczy żebyś przeskoczyła jezioro i byś mogła wpaść do mnie na kawkę :)
UsuńUwielbiam wizyty w zoo ;) Mimo, że jestem dorosła to zawsze się cieszę jak dziecko na widok zwierzaków:)
OdpowiedzUsuńMam to samo :)
Usuńja chodzę co roku, tylko do warszawskiego :P
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie byłam :)
UsuńWrocław też ma fajne zoo. :-)
OdpowiedzUsuńByłam we Wrocławskim ZOO za młodu i bardzo miło wspominam. Co prawda nie zwiedziłam jeszcze Krakowa więc jak na razie uważam Wrocław za najpiękniejsze miasto Polski:)
UsuńOooo, blogerka z Poznania :)
OdpowiedzUsuńJak miło! Ja podobnie :)
My naszą wizytę w Zoo przekładamy non stop.
Pogoda nie dopisuje za bardzo.
Mam nadzieję, że w sierpniu się uda :)
Miło mi "poznać":) Wpadniesz na zlot?
UsuńTeraz pogoda w sam raz, nie za zimno i nie za ciepło :) Trzymam kciuki za dobry termin i pogodę!
a ja nie przepadam za ZOO i nie pamiętam kiedy byłam :) chyba jeszcze w czasach szkoły podstawowej jak chadzało się na wycieczki :D
OdpowiedzUsuńJa z podstawówki też specjalnie super nie wspominam, ale teraz jest całkiem fajnie :)
Usuńkocham to nasze poznanskie zoo, bardzo czesto tam bywam :) no i nie moge sie doczekac, az moje wlasne pawie w koncu sie ogarna i beda tak kolorowo wygladac :D jeszcze rok <3
OdpowiedzUsuńTwoje własne pawie!? :D
UsuńMy ostatnio byliśmy w zoo wrocławskim. Najbardziej mnie tam urzekły Pandy Małe.
OdpowiedzUsuńPandy musiały być super!:)
UsuńJeszcze jedna osoba i będzie okrągły 1000 obserwatorów:)
OdpowiedzUsuńbuźka
To prawda, czekam jak na szpilkach :D
UsuńMy też mamy taką samą tradycję :P Ale w tym roku jeszcze nie byliśmy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam słoniee od małego :P
OdpowiedzUsuńale do zoo nie jeżdżę :C .. bo zawsze ktoś chce mnie wciągnąć do węży , a ja na ich widok po prostu zaczynam panikować i przeraźliwie krzyczeć :/
Mam w nim wolontariat juz 3 rok ! ;))
OdpowiedzUsuń