Eveline Just Epil Krem do depilacji
11/27/2012
Eveline Just Epil
Krem do depilacji
Pojemność: 125ml
Cena: ok 10zł
Dostępność: duża - sklepy, markety, drogerie
O produkcie:
Ultradelikatny krem do depilacji miejsc wrażliwych - dokładnie i skutecznie usuwa zbędne owłosienie.
Zawiera łagodzący ekstrakt z aloesu oraz proteiny jedwabiu, dzięki którym skóra na długo pozostaje dobrze nawilżona, gładka i miękka. Formułę wzbogacono o ekstrakt z Larrea divericata, który spowalniając odrastanie włosków po depilacji zmniejsza częstotliwość przeprowadzania zabiegu.
Krem zapewnia skuteczną depilację, pozostawia skórę aksamitnie gładką, daje długotrwałe poczucie komfortu.
Zawiera łagodzący ekstrakt z aloesu oraz proteiny jedwabiu, dzięki którym skóra na długo pozostaje dobrze nawilżona, gładka i miękka. Formułę wzbogacono o ekstrakt z Larrea divericata, który spowalniając odrastanie włosków po depilacji zmniejsza częstotliwość przeprowadzania zabiegu.
Krem zapewnia skuteczną depilację, pozostawia skórę aksamitnie gładką, daje długotrwałe poczucie komfortu.
Swoją krótką przygodę z kremami do depilacji przeżyłam wiele lat temu, jeszcze jako nastolatka. Żaden zwyczajnie na mnie nie działał ;) Czy to był droższy Veet czy tańsza Tanita nie miało znaczenia, włoski zostawały na swoim miejscu....
Dlatego jak w pracy koleżanki zachwalały ten, który widzicie wyżej nie byłam specjalnie przekonana, ale niska cena i obietnica działania skusiła mnie, a cóż mi szkodzi wypróbować?-pomyślałam.
Nie spotkałam jeszcze kremu do depilacji, który by ładnie pachniał. Ten niestety też pachnie tak sobie, trochę jakby brzydko pachnącą farbą do włosów, tak mi się kojarzy. Białą, gęstą maź nakładam na skórę (jest naprawdę wydajny) i trzymam nieco więcej niż zalecane bo 15min. Potem biorę do ręki rękawicę do masażu i masuję skórę, włoski naprawdę odchodzą! To mnie ucieszyło:) Mam wrażliwą skórę i maszynka czy depilator potrafią mnie podrażnić, dlatego taki krem byłby dla mnie wybawieniem no i jest. Po aplikacji skóra jest chwilowo zaczerwieniona (pewnie od lekkiego pocierania), ale szybko to znika - potem żadnych krostek i wrastania włosków. Nie wiem czy włoski odrastają wolniej niż np. po maszynce, może trochę tak, ale na pewno są dużo słabsze. To mi się podoba :)
Na razie nie szukam niczego innego, ale wiadomo, że jesteśmy gatunkiem mocno zmiennym w związku z tym zapytuję się Was - jakich kremów do depilacji używacie? Czy w ogóle ich używacie czy raczej u Was się nie sprawdzają?
35 komentarze
ufff, na mnie niestety do tej pory żaden krem do depilacji także nie działa. Ale jeśli tak zachwalasz to sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńMiałam to samo...
UsuńU mnie sprawdza się właśni ten z Eveline.
OdpowiedzUsuńI to całkiem dobrze :)
Fajnie, im więcej nas tym lepiej dla kremu :)
Usuńu mnie kremy do depilacji niestety nie działają :-(
OdpowiedzUsuńod wielu już lat używam depilatora i raczej to się nie zmieni
Może ten się jednak sprawdzi?
UsuńJa miałam wersję niebieską 3-minutową tego kremu i byłam bardzo zadowolona. Wprawdzie zalecane 3 minuty na moich nogach to bylo za mało, ale po 5 uzyskiwałam idealną gładkośc, której nigdy nie udało mi się osiągnąc z innymi kremami :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie, żeby spróbować:D
Usuńja przez wiele lat próbowałam chyba większosci sposobów depilacji i zawsze b.chętnie wracacm do kremów. Chyba w sumie mój ulubiony sposób (oczywiście na szybko jade maszynką jak większosć kobiet) .... tego nie próbowałam. Ostatnio zawiodłam sie na Bielendzie, teraz testowałam znowy Eveline do skóry wrażliwej, naczynkowej i jestem b.zadowolona (dzisiaj własnie jest recenzja takze również zaprasam:)
OdpowiedzUsuńIdę poczytać :)
UsuńUżywałam go teraz mam w niebieskim opakowaniu i mogę powiedzieć że działa no tylko też muszę trochę dłużej potrzymać;)
OdpowiedzUsuńNo to chyba taka ich domena ;)
Usuńlubię kremy :) z reguły miałam z joanny i był całkiem w porządku. Choć najczęściej używam maszynki na szybko. teraz czeka na przetestowanie pianka veet.
OdpowiedzUsuńDla mnie tez maszynka najwygodniejsza:P
Usuńu mnie też żaden krem nie działa, włoski są w nienaruszonym stanie, dlatego używam depilatora i co jakich czas zwykłej maszynki żeby włoski się trochę wzmocniły i nie wrastały :d zazwyczaj jest to do 4 razy depilator i raz maszynka ;-)
OdpowiedzUsuńTrochę się boję depilatora :D
UsuńTo coś dla mnie, bo również jeszcze nie spotkałam żadnego kremu który by na mnie podziałał
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że ten się sprawdzi!
UsuńNie lubię kremów do depilacji, bo nie działają na mnie. Miałam nawet ten, o którym piszesz i nic dobrego z tego nie wyszło :)
OdpowiedzUsuńUu szkoda :(
UsuńUżywam Bielendy ale trzymam trochę dłużej niż napisali na opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńCoś w tym musi być:)
UsuńBardzo lubię ten krem i regularnie go kupuję :)
OdpowiedzUsuńJa używam Tanity w saszetkach, jednak nie jestem z niej do końca zadowolona, ponieważ nie wszystkie włoski odchodzą :( Może wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMoże akurat :)
UsuńMiałam go i był ok, ale bez jakichś rewelacji ;]
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy nie używałam kremu do golenia, a może powinnam, bo zwykła jednorazówka czesto mnie podrażnia.
OdpowiedzUsuńW takim razie zdecydowanie tak:)
Usuńnie miałam nigdy kremu depilującego :) od lat używam depilatora albo zwykłej maszynki do delikatniejszych miejsc ;)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że Ci to pasuje :)
UsuńTylko i wyłącznie krem do depilacji z Joanny, ten do miejsc wrażliwych, radzi sobie z moimi bardzo grubymi ciemnymi włosami, na pewno odrastają wolniej i są słabsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za cynk:)
UsuńJa używam właśnie tego i nie zmienie go póki będą go produkować...:)
OdpowiedzUsuńWiele już miałam - i polskie i angielskie, ale tego nic nie przebije.
A skoro cena jest niska, to po co przepłacać?:)
No właśnie, zbiera dużo dobrych recenzji. Twoja to potwierdza:)
Usuń