Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

ShinyBox Listopad 2012- moje wrażenia

12/07/2012

ShinyBox Listopad 2012- moje wrażenia


Cena pudełka : 49zł 
Abonamenty 3msce-139zł, 6mscy-265zł, 12mscy-539zł
Można również zdobywać ShinyStars i otrzymywac pudełka za darmo.




OPIS ZAWARTOŚCI PUDEŁKA













No i czas na kolejne pudełeczko ShinyBox. Muszę przyznać, że stało się godną konkurencją dla Glossy. Wiem, że niektórych razi fakt, że są ciągle te same marki - znów L'occitane i Dermedic, ale ja wierzę że się rozkręcą. A akurat te marki lubię więc dla mnie żaden problem ;) 
Od razu widać, że lubię bo produkty znów mi się powtarzają. 
O odbudowującym szamponie z L'occitane pisałam Wam rok temu, ale odżywkę z chęcią dorzuciłam do pielęgnacji. Myślę, że ilość produktu wystarczy na tyle, żeby włączyło się nam chciejmiejstwo. Ja lubię takie maleństwa zabierać w podróże :)
Maseczki Dermedic saszetkowe znam i lubię (szczególnie nawilżającą), ale matująca poleciała w świat, nie jest mi potrzebna ;)
Produktów Bentley Organic nie znam no i uhhh Shiny skusiło mnie żeby zajrzeć co i jak i już mi się kilka marzy ;) Lawenda tak sobie przypadła mi do gustu bo ja akurat za samą lawendą nie przepadam (a już szczególnie za mydełkiem w kostce...) no ale poznałam nową markę i to mnie cieszy. Sam zestawik jest fajnym pomysłem na mały prezent dla kogoś kogo lubimy :)

You Might Also Like

7 komentarze

  1. właśnie miałam pisać, że chyba polubili się z L'Occitane ;) ale ja akurat też ich lubię, więc pudełko by mi się spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna paka :) Mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przyznam szczerze,że fajny ten box;)

    OdpowiedzUsuń
  4. niby fajne, tylko jak dla mnie szkoda, że po dwa produkty z tej samych marek, ale trzeba przyznać, że nie najgorszy;)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe