­
Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Marc Anthony Szampon i odżywka linia rewitalizująca z olejkiem arganowym

1/17/2013



Marc Anthony 
Szampon i odżywka 
linia rewitalizująca z olejkiem arganowym


Odżywka rewitalizująca z marokańskim olejem arganowym

Pojemność:  250ml
Cena: 39,99zł
Dostępność:  Rossmann, Hebe, www.PanaKotaSklep.pl

O produkcie:



Szampon rewitalizujący z marokańskim olejem arganowym

Pojemność:  250 ml
Cena: 39,99zł
Dostępność:  Rossmann, Hebe, www.PanaKotaSklep.pl

O produkcie:


MOJA OPINIA:

Nie ukrywam, że miałam ogromną chrapkę na te produkty. Nie wahałam się więc propozycji agencji Get In Touch, z którą szczęśliwie współpracuję już od jakiegoś czasu.
Zamknięte są jak widzicie w ładnych graficznie tubach, miałam już odżywki tak upakowane i lubię ten sposób aplikacji, gdyż nic mi się nie przewraca stojąc na wannie, a produkt mogę zużyć do końca, gdyż łatwo odkręcić czy nawet obciąć miękką tubkę. 
Szampon jest dość zwartej konsystencji, odżywka nieco mniej, jest dużo bardziej płynna. Szampon jest przez to bardzo wydajny, wystarczy dosłownie kapka, odżywkę zużywa się o 1/3 szybciej. 
Moje niezbyt pewne oko analizatora składów nie widzi SLS ani SLES, a dostrzega w spisie wspomniane oleje plus kreatynę.
Szampon dla mnie pachnie bajecznie - świeżo, lekko ogórkowo-melonowo, ahh jak ja uwielbiam ten zapach, mogłabym się nim wciąż otaczać (ktoś kojarzy podobne perfumy?) i szczerze mówiąc aplikacja działa na mnie odprężająco i od razu czuje wzrost kilku punktów do mojego nastroju.  Do woni odżywki wkradł się nieco mydlany ton (tak wiem, że mam z tym małą schizę...) i choć już tak nie zachwyca jak jej kolega nadal przyjemnie się ją wącha. Od razu powiem, że da się je wyczuć na włosach choć oczekiwałabym intensywniejszego i bardziej trwałego aromatu.
Muszę powiedzieć, że bardzo polubiłam ten duet. Używany regularnie od jakiś 5-6 tygodni, we wsparciu z kuracją lnianą bądź laminowaniem (o czym już wkrótce) zdecydowanie służy moim dotychczas suchym strąkom. Zrobiły się jakieś takie miękkie i wygładzone, nie stwierdzam uczucia szopy ani elektryzowania, co jest dla mnie wysoce istotne. Wydaje mi się, że włosy wyglądają po prostu ładnie i zdrowo, nawet mama stwierdziła, że są jakieś takie inne. Z jednej strony nie są obciążone ani przyklapnięte (mam wrażenie, że nadmiar nałożonej odżywki w ogóle nie szkodzi i nie da się nią przesadzić), są za to lekko uniesione u nasady a z drugiej nie mam na głowie afro i o dziwo, zaczęłam powoli lubić je rozpuszczone więc sama się sobie dziwie. Ooo są dociążone! Tego słowa mi brakowało.
Cóż rzec, polubiliśmy się i produkt mogę polecić.


You Might Also Like

16 komentarze

  1. Kuszące te produkty ;)
    Szkoda że na razie musze ograniczyć się z zakupami, aby wykorzystać zapasy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię tą odżywkę i jej zapach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna pozytywna opinia na ich temat :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie ciekawią te produkty. Jak skończy mi się szampon to będę musiała go przetestować!

    OdpowiedzUsuń
  5. Oleju arganowego do włosów chyba jeszcze nie stosowałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja samego też nie, ale ostatnio jest dosłownie wszędzie ;)

      Usuń
  6. MAmy z tej linii kurację;):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie zaczynam ją stosować :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się ciekawie, mam nadzieje że też u mnie sprawdzą się, zapach świeży, melonowo - ogórkowy należy też do moich faworytów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawily mnie od jakiegos czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje włosy bardzo lubią się z olejem arganowym, więc już przymierzam się do kupna szamponu i odżywki :)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe