Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

YSL Poudre Compacte Radiance Puder rozświetlająco - matujący

11/22/2014

YSL 
Poudre Compacte Radiance 
Puder rozświetlająco - matujący


Pojemność: 8,5 gr
Cena: 200zł
Dostępność: Douglas, Sephora

Rozświetlający puder w kompakcie POUDRE COMPACTE RADIANCE to kolejny krok w rytuale światła według Yves Saint Laurent – niezwykle kobiecy gest, zmysłowa konsystencja, wyrafinowane etui. Dzięki lekkiej konsystencji gładko rozprowadza się na skórze, dając poczucie świeżości i komfortu. Rozdrobnione pigmenty tuszują niedoskonałości cery, a rozświetlające drobinki podkreślają naturalne kobiece piękno. Efekt: - cera nabiera blasku, - niedoskonałości są zniwelowane, - nadmiar sebum zostaje wchłonięty, - zapewnia długotrwałe uczucie komfortu.




 Szukam dobrego pudru już od jakiegoś czasu. Nie czytam już, nie przeglądam. Po prostu zajrzałam do Sephory, spojrzałam na YSL i wrzuciłam do koszyka. Kolejna próba znalezienia ideału. Czy udana? Chyba tak sobie…
Wizualnie produkt ten kusi, piękne, złote opakowanie, te trzy sporo mówiące litery, aksamitny pokrowiec, nawet o dziwo dość dobry aplikator w postaci gąbeczki (choć i tak wolę pędzel). Potem jest nieco gorzej jak na tym błyszczącym złocie widać każde zabrudzenie i co do joty każdą linię papilarną naszych dłoni ;) Mój numer trzy, typowo neutralna barwa okazał się być jednak nieco zbyt ciemny na dłużej. Plus na neutralność, minus za dwa odcienie, drugi typowo wpadający w róż (ponoć w PL trzy, nie widziałam u siebie). Niestety nie po raz pierwszy przekonałam się, że produkty które znajdę w drogerii są przynajmniej o ton, może nawet pół tonu zbyt ciemne do mojej królewno śnieżkowej cery. Ale na koniec wakacji puder był ok. Niewątpliwą zaletą jest idealne zmielenie pudru, jest aksamitny i jedwabisty i tak też muska się na skórze. Dość dobrze matuje, na mojej suchej skórze trzyma się mniej więcej 8h. Bardziej matuje niż rozświetla, nie widzę tego zapowiadanego rozświetlającego WOW. Jest bardzo wydajny, nie pyli. Błyskawicznie wtapia się w skórę, ale wolę mniej widoczne warstwy, gdyż ten dla mnie podkreśla to co schowane być powinno (np. nierówności skóry czy jej suchość). Początkowo myślałam, że z moją skórą się po prostu nie zgrał, ale ponieważ zbiera bardzo dobre recenzje, nie skreślałam go tak od razu.Im dłużej go używam, tym bardziej mi przypadł do gustu, choć nadal nie wiem, czy do tego stopnia, żeby znów zawędrował do mojego koszyka.

No dobrze więc teraz czekam na Wasze typy pudrów idealnych 

You Might Also Like

5 komentarze

  1. mialam podklad był ok ale raczej nie kupie ponownie. Z pudrów teraz mam mac i astor staymat czy jakos tak i bardzo lubie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam produktów tej marki i powiem szczerze że cena dla mnie zaporowa wręcz - ale dobrze że jesteś z niego 'w miarę' zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie słowo " rozświetla " przyciąga jak magnes, a tu kops ,rozświetlenie marne . W dodatku podkreśla suchość i mankamenty. No, niefajnie, niefajnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. jeżeli chodzi o pudry to nadal szukam idealnego...obecnie używam Stay Matte jest ok.. nic więcej

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe