Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Seche Vite top coat

11/01/2011

Seche Vite Top Coat


Pojemność: 14ml
Cena: ok. 30zł
Dostępność: allegro, internet, drogerie

O produkcie:
 
Opatentowana formuła przenika przez warstwy lakieru aż po warstwę bazy, tworząc trwałą, odporną na odpryski i złuszczanie warstwę kosmetyku. Seche Vite zapobiega żółknięciu lakieru, nadaje paznokciom błysk i jedwabisty wygląd.  
źródło: wizaż.pl


MOJA OPINIA:

Jak już wiecie z wcześniejszych postów ja nie maluję paznokci na kolorowo a jeśli już je maluję to tylko french, potrzebuję więc dobrego utwardzacza, żeby co 3 dni nie męczyć się w malowanie. 

Produkt ten zakupiłam po rewelacyjnej opinii Cammie i wszystkich wychwalających go komentarzach. Ponieważ bezkonkurencyjnym w tym zakresie jest dla mnie Top Coat z OPI, który jest nieco droższy stwierdziłam, że spróbuje coś innego.
Po pierwsze piszę to do tych wszystkich roztrzepańców takich jak ja - ja swój egzemplarz zakupiłam BEZ PĘDZELKA...Nie wiem jak to się stało, w życiu bym się nie spodziewała, że może lakier pędzelka nie mieć. Wyszukałam na allegro, kliknęłam i jakież było moje zdziwienie jak dostałam go w swoje łapki ;)
Szukałam informacji na aukcji, że jest to może produkt do paznokci żelowych czy coś, ale takiej informacji nie ma.
Nie wiem czy w związku z tym ten produkt jest nieco inny niż ten z pędzelkiem?
Bo mój to totalny niewypał - ciężki, bardzo gęsty, trudno się go nakłada, bardzo ale to bardzo brzydko pachnie i tworzy na paznokciu grubą powłokę która potrafi odprysnąć nawet po dniu - także jak dla mnie nie działa.Widzę, że na Wizażu jest w recenzjach o tym, że szybko odpryskuje.
Żałuję, bo jest sporo tańszy od OPI, ale z pokorą wrócę do mojego ulubieńca ;) W takim razie już wkrótce możecie się spodziewać jego recenzji.

You Might Also Like

14 komentarze

  1. A próbowałaś nail-teka? Ja co prawda używam tego z odżywką do rozdwajających się paznokci, ale jest też taki lżejszy :) Na allegro są w zestawie razem z bazą :)

    www.liliowyzakatek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja ostatnio kupiłam z Essence i też się nie popisał. Swoją drogą dziwne, że jest bez pędzelka. Może jakiś feler. A pisało o tym, że nie podsiada pędzelka na aukcji?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nika Nail-Tek miałam jako odżywkę, nie wiedziałam że ma Top Coaty.
    Wena no nic nie pisało, fakt jest to widoczne na zdjęciu ale kto by na to patrzył, teraz widzę na allegro że są różne wersje - z pędzelkiem i bez.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dezemko, bubel ci się trafił! :((( Pomijając fakt, że o wersji bez pędzelka nie słyszałam, to ta gęstość, o której piszesz, charakteryzuje zestarzały produkt! Nowy co prawda też ma ten chemiczny zapach, ale ma też zwykłą konsystencję, gęstnieje z biegiem czasu. Do tego stopnia, że bez specjalnego rozpuszczalnika nie ma szans zużyć go do końca. Pisałam o tym zresztą w swojej recenzji. Także wszystko wskazuje na to, że ktoś opchnął ci jakiś felerny egzemplarz :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Dezemko, mam SV i kocham go nad życie! Nie tworzy grubej warstwy, nie odpryskuje, a przedłuża trwałość co najmniej o kilka dni. trafił Ci się zły egzemplarz, jakaś podróba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również go mam i średnio się sprawdza...

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem totalnie zaskoczona tym, że produkt jest bez pędzelka... Co prawda nie mam SV, ale czytałam wiele pozytywnych opinii. Przykro mi, że tak trafiłaś...

    OdpowiedzUsuń
  8. O ranyyy...SV uwielbiam na rowni z Quickenem NT ale przykro, ze trafil Ci sie felerny egzemplarz i na dodatek bez pedzelka...W zyciu o czyms takim nie slyszalam bo male opakowania SV maja normalne aplikatory tzn.pedzelki.
    Przede wszystkim skontaktowalabym sie z osoba odpowiedzialna za sprzedaz tego bubla.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kiedyś kupiłam Insta Dri Sally Hansen bez pędzelka, również na allegro, trafił się po prostu felerny egzemplarz. A SV zamierzam w najbliższym czasie zakupić i pokładam w nim ogromne nadzieje:D

    OdpowiedzUsuń
  10. lubie tego typu blogi, ten jest interesujący, :)

    modeforme.blogspot.com

    agatha.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja często zmieniam kolor na paznokciach, więc szkoda mi czasu na używanie topu. tego kosmetyku nie miałam i nieprędko go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nigdy nie nauczyłam się go używać.. dla mnie totalna klapa :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapraszamy wszystkie fanki Seche Vite do polubienia fanpage Seche,na którym niebawem będą liczne okazje do otrzymania tego właśnie produktu:) https://www.facebook.com/pages/Seche/226289967537432?ref=hl

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe