Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Z cyklu prywatne: Biedronkowy zestaw do ćwiczeń czyli dbamy o swe ciało

1/17/2012

Ku przerażeniu mojego TŻ i przestrzeni domowej moja kolekcja sprzętów do ćwiczeń powiększyła się o takie oto cudo...



Kiedy zobaczyłam ów zestaw w Biedronce za 39,99zł nie mogłam przejść obojętnie. Ponieważ od pół roku rehabilituję swój kręgosłup i właściwie ćwiczę codziennie taki zestaw przyda mi się bardzo. 
Produkty są naprawdę dobrze wykonane, piłki mają po 0,9kg i są wypełnione jakby ziarenkami, duża piłka ma 65cm a taśma jest łatwa w użyciu i wraca po rozciągnięciu do pierwotnej formy. Dołączona jest również mała książeczka z podstawowymi ćwiczeniami.
Uwielbiam zajęcia fitness w stylu pilates, body ball, joga czy szkoła zdrowego kręgosłupa a tam właśnie identyczny sprzęt się wykorzystuje.


W domu posiadam ponadto

Dwa ciężarki 1kg z których korzystam niemalże codziennie
źródło: www.sportbody.pl

Twister - który świetnie działa na talię, kiedyś używałam go więcej, na wiosnę pewnie znów zacznę, wystarczy go używać 15min dziennie (chociażby oglądając Fakty:D)

źródło: www.dso.pl

Kołyskę do ćwiczeń brzucha - bardzo fajna, aby nie obciążać szyi, niestety od czasów problemu z kręgosłupem leży i się kurzy, gdyż nie mogę na niej ćwiczyć.

źródło: www.fiz.pl


Ponadto posiadam kilka płyt z jogą, pilates i lubię na ich podstawie ćwiczyć. Są jak najbardziej poprawne, o czym przekonałam się ćwicząć regularnie w fitness clubie.


A wy lubicie ćwiczyć w domu czy w klubie?

Macie jakieś domowe sprzęty? Jak to jest z Waszą motywacją?

Myślicie, że da się ćwiczyć w domu i zachować zgarbną sylwetkę, czy raczej trzeba się zapisać do klubu?

Macie jakieś "sprzętowe" marzenia? Mi się myśli o Orbitreku...Tyle, że nie wiem, czy nie będę denerwować sąsiadów na dole :D 


You Might Also Like

56 komentarze

  1. Ja posiadam zestaw 4 płyt Wspaniałe Ciało i wręcz uwielbiam te ćwiczenia są dla osób w każdym wieku i na każde możliwości a co do twistera mam ale bardzo szybko dostaje kolki, nie wiem może za szybkie obroty robię albo za mocne będę musiała trochę popróbować w wolniejszym tempie. Ten zestaw widziałam w biedronce ale szczerze powiedziawszy jestem przyzwyczajona do moich płyt wspaniałe ciało. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe te płyty :) Mi też się zdarzała kolka na twisterze, może wystarczy zmniejszyć tempo, moja nauczycielka od wfu zawsze powtarzała że w razie kolki nie wolno przerywać ćwiczeń :P

      Usuń
  2. powiem tak. posiadam płytki, nawet jakiś tam malutki sprzęcik.. ale z motywacją jest do d**** :D chociaż jak zacznę to już jakoś idzie.. obiecuje sobie, że po sesji zacznę ćwiczyć żeby mieć ładne ciałko na wiosne. Ale jak to będzie to się zobaczy.. A jeśli chodzi o siłownie/ fitness kluby to szkoda mi kasy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed wiosną motywacja większa, człowiek się budzi z zimowego snu i otępienia. Trzymam kciuki :)

      Usuń
  3. świetny sprzęt :) Ja polecam steper - nie denerwuje sąsiadów i jest malutki, TŻ nawet nie zauważy ;) a można się porządnie zmęczyć, a nóżki wyszczuplone :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chodziłam kiedyś do fitness klubu, ale ponieważ 1/3 ćwiczeń nie mogłam wykonywać ze względu na ból kolan + karnet był bardzo drogi, to postanowiłam się zmotywować do ćwiczenia w domu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To przykra sprawa :( Ja niektórych ćwiczeń też czasem nie mogę wykonać ze względu na cieśń nadgarstka i problemy z kręgosłupem, ale wtedy mi instruktorka jakoś ułatwia czy zmienia :)

      Usuń
  5. :D:D:D ja mam tylko hula hop i 1 ciężarek 5-kilowy :D:D ale dzięki temu zestawowi schudłam 9 kilo (no i dieta...) widziałam ten zestaw do ćwiczeń, ale w końcu go nie wzięłam...

    OdpowiedzUsuń
  6. ja w domu mam jedynie rowerek stacjonarny. :) no, i hula hop i skakankę z których nie korzystam.
    ale... z biedronkowej ofercie widziałam bodajże skakankę z licznikiem... może bym się przemogła? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja muszę sobie kupić takiego twistera :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja samą piłkę kupiłam za 40zł O.o Zestaw jak najbardziej opłaca się kupić i szybko się rozchodzą ;) U mnie ich już nie ma w Biedronie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie widziałam takie w TK Maxx to pomyślałam że zestaw biedronkowy bardziej się opłaca :)

      Usuń
  9. Wczoraj kupiłam w Biedronce skakanke, i wkurzam sąsiadów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, też ją chciałam kupić :) Daj znać czy przyniesie efekty :)

      Usuń
  10. zestaw si eoplacil ja mam taka pilke ze sklepu medycznego i kosztowla50 zl:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że da się osiągnąć wysportowaną sylwetkę ćwicząc w domu. Wystarczą "tylko" motywacja i systematyczność ;) Ja mam skakankę, hantle (dwa po 1 kg, dwa po 2 kg) i kilka płyt z ćwiczeniami. Na skakance skaczę 2 razy w tygodniu, zazwyczaj przed telewizorem. Potem zawsze wykonuję trochę ćwiczeń siłowych i rozciąganie. Ponadto 2 razy w tygodniu chodzę na basen. To wszystko zaczęło się dopiero 3 tygodnie temu, więc efektów jeszcze nie widzę, ale walczę ;) Mam w swoim życiu takie okresy: ćwiczę regularnie, potem na 2-3 miesiące totalnie sobie odpuszczam, potem znowu mam zryw do aktywności fizycznej i tak w kółko... Mam nadzieję, że tym razem motywacja do regularnego ruchu zostanie ze mną na dłużej niż dwa czy trzy miesiące :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Viollet ja mam identycznie :) Rok temu przez pół roku chodziłam na siłownię 5 razy w tygodniu a potem kicha :D Teraz się znów zawzięłam i ćwiczę. Trzymam kciuki za Twoje efekty!

      Usuń
  12. poznanianka wita poznaniankę!:) świetny zestaw za atrakcyjną cenę!:) blog mega ciekawy więc na pewno zostanę jego wierną czytelniczką!:) zapraszam na mojego bloga, który dopiero raczkuje:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. mi wystarczy chodzenie na 10 piętro ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurcze, ja nie ćwiczę nic a nic, aż wstyd się przyznać :). jednak mam wielką ochotę zapisać się na Zumbę, bo słyszałam że fajne.

    OdpowiedzUsuń
  15. jestem tu pierwszy razi bardzo mi się podoba :D
    na 100% będę wpadać częściej ;]
    ii oczywiście obserwuję ;)
    pozdrawiam! ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja się dzisiaj zapisałam na jogę dla początkujących mam zamiar pochodzić 3 miesiące.Daję sobie czas 3 miesiące żeby zapoznać się bardziej z jogą, ale jak nie połkne bakcyla to nic się nie stanie.
    Długo zwlekałam z zapisaniem się na jakieś zajęcia bo mimo wszystko to kosztuje.A zawsze były ważniejsze wydatki ale teraz wkońcu udało mi się odłożyć i 3 miesiące pochodzę.Co dalej nie wiem zależy od kasy.W domu mam taką kołyskę kupiłam na promocji w rossmannie.Całkiem fajna ale jednak monotonne.Mam też szarfy ale nie lubię ich bo śmierdzą mi ręce gumą po nich.No i przede wszystkim nie mam miejsca bo wynajmuję tylko pokój. Ale w domu rodzinnym był rowerek a teraz jest steper

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jak Ci się spodoba. Ja lubię jogę ze względu na wyciszenie i nową energię. Poza tym dobrze wpływa na kręgosłup i rozciągnięcie.

      Usuń
  17. U mnie w domu problemem byłaby systematyczność z pewnością. Nigdy nie próbowałam, bo mam zajęcia z tańca, co daje mi trochę ruchu i pozwala utrzymać kondycję (chociaż nie jestem pewna, czy mój biedny kręgosłup jest tańcem zachwycony tak, jak ja).
    Z największych marzeń, jeśli chodzi o sprzęty do ćwiczeń: przestrzeń :) Żebym w końcu mogła poćwiczyć w domu, co nie jest takie łatwe, bo wiecznie na coś wpadamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruda taniec najlepszy na wszystko! Super sprawa :) Tańczysz zawodowo:)?

      Usuń
  18. Podziwiam ;) Mnie zdecydowanie brakuje motywacji do ćwiczeń w domu i nawet za bardzo nie wiedziałabym pewnie jak używac piłek, taśmy czy ciężarków... Jednak staram się chodzić w miarę regularnie na siłownię, choć akurat teraz w czasie sesji jest to niemożliwe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znów wolę fitness niż czystą siłownię. A ćwiczeń w necie mnóstwo, można coś samemu też pokombinować :)

      Usuń
  19. Zazdroszczę samozaparcia... Ja jestem strasznym leniem ;( Fajny ten zestaw z Bierdronki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat musiałam się wręcz rehabilitować, trwa to już pół roku i po prostu musiałam ćwiczyć, tak zostało. Ćwiczę żeby nie bolało :)

      Usuń
  20. u mnie w bloku jest darmowa siłownia dla mieszkańców, ale mimo takiego udogodnienia rzadko na niej bywam, bo jestem strasznym leniem. zresztą tak samo jak wszyscy sąsiedzi, bo zawsze stoi pusta :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale masz dobrze! Na pewno bym do takiej chodziła :)

      Usuń
  21. Ooo jaa, fajny ten zestaw :)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak mieszkalam w DE zdarzalo mi sie latac na silownie czasami nawet 2 razy dziennie... mialam fantastyczny klub, kochalam tam chodzic - szczegolnie na zajecia typu step, push&pull, spinning, etc. Niestety w NYC okoliczne silownie nie dosc ze sa dziadowsko drogie, to jeszcze wiekszosc z nich wyglada malo zachecajaco... dlatego zaczelam cwiczyc w domu. Mam wlasny rower do spinningu, ktorego ostatnio znow zaczelam nawet uzywac ;) Przerabiam obecnie DVD 30 day shred z Jillian Michels i obowiazkowo 8 min abs i jestem bardzo zadowolona. Dzis przyszedl moj zestaw hantli wiec zupelnie eldorado :D Tak, wole cwiczyc w domu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapomnialam o najwazniejszym - fajny ten zestaw :D

      Usuń
    2. Do 8min Abs też się zabieram, wygląda ciekawie :) W Polsce są naprawdę fajne kluby ale niestety również nie uważam, żeby były tanie. Ja też sobię kupię orbitreka to w ogóle będę w domu śmigać :) Rower to wolę na świeżym powietrzu :)

      Usuń
  23. Ja póki co od wczoraj zaczęłam rowerki na podłodze, ale w oko wpadła mi ta kołyska do ćwiczeń brzucha. Muszę koniecznie wziąźć się za siebie....

    OdpowiedzUsuń
  24. ile kosztował zestaw? świetny jest!
    i tak pewnie już po ptakach z kupnem, a chciałabym taki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W poście pisałam jaka cena ;) Na pewno jeszcze się załapiesz!

      Usuń
  25. Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że Ci będzie służyć. Ja od soboty ćwiczę codziennie :)

      Usuń
  26. Ja mam pytanie odnośnie piłki. Czy łatwo ją nadmuchać a potem po ćwiczeniach spuścić z niej powietrze? Już długo chodzę za tą piłką, w biedronce oglądałam zestaw, który jest super, ale boję się, że po prostu nie będę mieć miejsca na tą piłkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wyobrażam sobie pompowania jej przed i po ćwiczeniach niestety :( Dość długo trwa pompowanie i trzeba się namachać...Może jednak uda się gdzieś znaleźć miejsce?

      Usuń
  27. też kupiłam ten zestaw niedawno ;)
    ponadto mam 4 hantle,
    zestaw gum
    kij od miotły :D
    rowerek treningowy
    ćwiczę codziennie ;) a przynajmniej 6 dni w tygodniu....

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe