Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

OsmozaCare Aplikatory do paznokci zmiękczanie i usuwanie skórek

1/25/2015

OsmozaCare 
Aplikatory do paznokci zmiękczanie i usuwanie skórek





Składniki: Aqua, Sorbitol, Sodium Hydroxide, Aloe Barbadensis.

Wydaje się, że mam wręcz wyczulone oko na takie różne nowości i dziwactwa. I kupuję impulsywnie (niestety!), a potem nie zawsze wiem co z tym fantem zrobić. Recenzja owych, widocznych powyżej aplikatorów wisi już na mojej liście od jakiegoś roku. To oznacza tylko jedno - nie wiem do końca co o tym "cudzie" myśleć.
Aplikatory miały przyspieszyć proces manicure, na który i tak w domu nigdy nie znajduję chwili. Ponieważ nie sprawdzają się u mnie żadne płyny do zmiękczania skórek, wciąż szukam skutecznej alternatywy, skracającej czas i procedurę standardowego "moczenia" dłoni. 
Patyczek w obsłudze jest prosty, wystarczy urwać końcówkę i oleistą mazią smarujemy skórki, czekamy 5 minut i usuwamy. Niby wszystko fajnie, ale dla mnie to jakoś tak szybko zasycha, klei się nieco i tak sobie jest u mnie skuteczne....Poza tym dla mnie jeden patyczek nie starcza na wszystkie paluszki :) Ogólnie fajnie nawilża, ale z skórkami i tak nie jest tak łatwo jak po standardowym moczeniu ;)
Za 12 szt. zapłacimy ok 18zł, jeden patyczek to jeden zabieg. Skład całkiem prosty i nieszkodliwy. 
Myślę, że fani płynów do zmiękczania skórek będą bardzo zadowoleni. Ja sporadycznie korzystam, ale chyba jestem wierna starej metodzie ;) 

You Might Also Like

6 komentarze

  1. Śmieszny gadżecik, nie widziałam wcześniej czegoś takiego ale absolutnie mnie nie zainteresował, płacić ponad 1 zł za jedno usunięcie skórek mało skutecznym płynem.? Niee.. Ja kupuję remover do skórek z Sally Hansen i płacę 14 zł za huhuhu.. lekko 30 użyć, pewno nawet więcej - nie wiem bo jeszcze go nie zużyłam a trochę już czasu nim działam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie takie bajery jakoś nigdy nie przekonują... Lepsze jest wrogiem dobrego jak to mówią :P

    OdpowiedzUsuń
  3. kurczę, ale gadżet. Pierwszy raz widzę :) Chyba nie chciałoby mi się bawić w to, wiesz? U mnie żel SH do skórek sprawdza się ok, albo, jak Ty, namaczam metodę tradycyjną. Ale na wyjazdy może i fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie wypróbowałabym takie patyczki, ponieważ mam problem z suchymi skórkami, a nie przepadam za tradycyjnymi metodami ich usuwania;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę że mało kuszący gadżet - sama lubię metodę tradycyjną :)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe