Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Ikarov Olejek wyszczuplający

5/27/2015

Ikarov Olejek wyszczuplający



Pojemność: 125ml/500ml
Cena: 25 zł/ 80 zł
Dostępność: Sprawdź TU

O produkcie:
Olejek Ikarov do masażu wyszczuplającego proponowany jest jako jest dodatkowe narzędzie wspomagające proces odchudzania, u osób z problemem nadwagi lub nadmiarem tkanki tłuszczowej w różnych częściach ciała.

Efektywne działanie produktu wynika ze szczegółowo skomponowanej receptury, wykorzystującej: olejek patchouli (olejek z indyjskiego zioła o właściwościach eliminujących nadmiar tłuszczu w organizmu), olejek lawendowy, cytrynowy i jałowcowy (o działaniu antycelulitowym i ułatwiającym komórkom tłuszczowym pozbycie się nadmiaru wody), a także olejek sezamowy i szafranowy.

Składniki olejku, podczas masażu ciała, wspomagają cyrkulację krwi, limfy oraz wydalanie toksyn z organizmu. Wnikają głęboko w warstwy skóry, penetrują ją, rozgrzewają i aktywnie uczestniczą w metabolizmie tłuszczów. Poza właściwościami wyszczuplającymi – olejek działa korzystnie na ośrodkowy układ nerwowy – przynosi ulgę, ogólne uczucie odprężenia i relaksu oraz eliminuje skutki stresu. Olejki eteryczne obniżają ciśnienie krwi oraz łagodzą bóle i zesztywnienia mięśniowo-stawowe. stawów. Zdecydowanie poprawiają także wygląd skóry – czyniąc ją bardziej naprężoną, gładką i elastyczną.

Skład: Prunus amygdalus dulcis oil, Sesamum indicum oil, Pogostemon cablin oil, Juniperus communis oil, Citrus medica limonum oil, Lavandula angustifolia oil, Rosmarinus officinalis oil, Rosmarinus officinalis extract, Tocopherol, Lecithin, Ascorbyl Palmitate



Prosty i rewelacyjny - opinię o tym produkcie można zawrzeć w dwóch słowach. Jednak pokuście się o przeczytanie powyższego opisu producenta, bo nie ma tam ani jednej rzeczy z którą ja nie mogłabym się zgodzić. Mało tego, aby rzetelnie opisać Wam produkt to właśnie ten opis winien stać się moją recenzją. Jak rzadko to się zdarza, żeby producent nie mijał się z prawdą, a wszystko co napisze o swoim wynalazku na opakowaniu było zgodne z tym co jest w środku i z jego działaniem.
Olejek zamknięty jest w świetnej, plastikowej, lekkiej, poręcznej i gotowej do podróży buteleczce z niewielkim otworkiem do idealnego dozowania. Ponieważ wystarczy go tylko trochę jest bardzo, ale to bardzo wydajny. Należy go zużyć w ciągu 3 miesięcy od otwarcia, ze względu na skład nie polecam go w ciąży ani przy karmieniu piersią (ale kto tam wtedy myśli o wyszczuplaniu ;) ).
Zapach to silna, intensywna i wyraźna woń rozmarynu - jak dla mnie on gra pierwsze skrzypce i jego czuć bardzo długo po aplikacji nie tylko na skórze (nawet na kolejny dzień) ale i na ubraniach. To może dla niektórych stać się wadą produktu. Natomiast ja się cieszę, że mój "ukochany i śmierdzący" krokosz barwierski nie wiedzie prymu w zapachu i rozmaryn jestem w stanie znieść. 
O składzie się nie rozpisuje, widać gołym okiem bogactwo i różnorodność czystych olei , do tego np. wit. E
No i teraz puenta - działanie! Widoczne gołym okiem! Odkąd zaczęłam biegać, aż się kusiło zacząć z powrotem stosować coś na ciało i właśnie olejek przyszedł mi z pomocą. Rewelacyjnie ujędrnia, spina, wygładza, odżywia, nawilża, odchudza (!) i tutaj następuje litania oh-ów i ah-ów bo naprawdę produkt jest świetny, tak że ciężko to jednym zdaniem opisać. Dzieje się dosłownie wszystko to co opisane przez producenta, choć nie czytałam tego przed stosowaniem teraz jak widzę to jestem w głębokim szoku.
Jedno wiem - jeśli stawiasz na naturalne produkty i/lub oczekujesz widocznych efektów - bierz śmiało!

You Might Also Like

3 komentarze

  1. WOW! Recenzja brzmi zachęcająco.
    Ja teraz będę stosować preparat Synchroline na ujędrnienie skóry - zobaczymy jak się sprawdzi

    OdpowiedzUsuń
  2. Za tą cenę faktycznie jest nieźle ;)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe