Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Kneipp sól termalna Pomarańcza i kwiat lipy oraz saszetki jałowiec i zimowa

5/01/2013

Kneipp sól termalna 
Pomarańcza i kwiat lipy


Pojemność: 500g
Cena: 18,90
Dostępność: sklep Kneipp

O produkcie:

Wyprodukowana jest z czystej naturalnej termalnej solanki oraz zawiera wartościowy olejek z pomarańczy i ekstrakt z kwiatu lipy. Źródło dla kneipp termalnych soli kąpielowych to starożytne podziemne morze tzw."pramorze"które znajdowało się w centralnych Niemczech.Wydobywana w kopalni soli Luisenhal, jednej z ostatnich tego rodzaju kopalni w europie według tradycyjnych metod. Kryształki soli są otrzymywane poprzez naturalne odparowywanie termalnej solanki na dużych patelniach.Unikalne kryształki w sposób naturalny wchłaniają cenne olejki które są wpuszczane do podgrzewanej wanny, poprzez odparowanie. Kryształki są wolne od substancji chemicznych i zanieczyszczeń środowiskowych. Kneipp termalna sól kąpielowa jest naturalnym źródłem wielu minerałów i mikroelementów. Nie zawiera barwników i środków konserwujących.Testowana dermatologicznie, posiada naturalne ph i tylko naturalne składniki. Tylko do użytku zewnętrznego. Przechowywać w miejscu niedostępnym dla dzieci. Najlepsze efekty daje 15-20 minutowa kąpiel w temp.36-38*. 




Szaszetki



Jałowiec




Zimowa harmonia





To moja pierwsza styczność z niemiecką firmą Kneipp i już zostałam kupiona ;) Jako fanka soli do kąpieli zdążyłam się już znudzić ulubieńcami Armed i Kneipp przyszedł mi z wybawieniem, jaki tu wybór :D
Fajne są saszetki, bo można wypróbować czy dana kompozycja zapachowa nam pasuje i czy aby żadna z soli nas nie uczula. Bogaty skład, widoczne oleje wyraźnie są wyczuwalne podczas kąpieli.
Przyjemne opakowania, łatwość dozowania, a do tego niesamowicie intensywne i prawdziwe zapachy.
Zdecydowanie najbardziej opłacają się sole w dużych opakowaniach, ze względu na cenę 18,90 i wydajność, starczają na min. 5 kąpieli, maks. 10, u mnie jakieś 7-8 a sobie nie żałowałam, także w przeliczeniu wychodzi bardzo korzystnie.
Szczególnie polecam sole dla trenujących, uspokajają one ciało i kojąco wpływają na zmęczone mięśnie (mój TŻ z radością z nich korzysta). 
Wersja zimowa jest bajeczna - wyraźnie wyczuwalny aromat pomarańczy z imbirem i nutą wanilii (to moje must have na kolejną zimę!), zakochałam się od pierwszego powąchania. Jałowiec pachnie niezwykle odświeżająco, ziołowo-eukaliptusowo, przydał mi się jak byłam chora, genialnie inhaluje.Pomarańcza i kwiat lipy podobnie, ziołowo i ożywczo. Wszystkim mówię tak.
Poza tym sole wystarczają solo, gdyż wytrącają się z nich olejki, które wyraźnie nawilżają i wygładzają skórę, po kąpieli nie musimy właściwie stosować balsamu, a wanny nie brudzą.  Co ważne - nie uczulają mnie (a w szczególności mojego TŻta, który reaguje na wiele produktów alergicznie). Mam wrażenie, że świetnie wpływają na skórę, zresztą tak jak pisałam, skład się wydaje bardzo dobry.
Aaa i jeszcze jedna rzecz - sole rozpuszczają się w całości, to bardzo istotne dla niektórych ;) 

Już wiem, że jak wypróbuję wszystko co zakupiłam ponownie zamówię Kneipp'owskie perełki. Polecam z przekonaniem :)

You Might Also Like

27 komentarze

  1. uwielbiam termy. ta sól przypomniała mi o tych w Bukowinie i Uniejowie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te sole chodzą mi po głowie od dłuższego czasu.
    Teraz wiem, że warto je kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię sole do kąpieli :) Można je gdzieś kupić stacjonarnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widziałam ich u nas, ale będę się rozglądać, bardzo bym je chciała stacjonarnie :(

      Usuń
  4. Czuję się mocno zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja ostatnio przestawiłam się z używania soli do kąpieli na olejki, ale może niedługo znów wrócę do soli ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mają olejki, właśnie zaczynam zabawę z nimi:)

      Usuń
  6. Rozejrzę się za tym jak będę w Niemczech :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię tę markę, zawsze coś mi tam od nich do koszyka wpadnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mam oko od dawna na tę markę, ale jakoś zawsze było mi nie po drodze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem wiem, jak to jest, też się czaiłam :D

      Usuń
  9. ja w sumie średnio lubię używać takich soli, zawsze mnie gniotą w tyłek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale one się rozpuszczają w całości, serio :D

      Usuń
  10. przekonuje mnie fakt że sól rozpuszcza się całkowicie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mialam melise, arnike i pazur diabla- nie znam polskiej nazwy, tlumaczenie doslowne. Wszystkie sa swietne ale najmniej przypadla mi do gustu melisa. Potwierdzam wlasciwosci pielegnujace ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo pazur diabła hehe :D Ja na pewno spróbuję wszystkie :)

      Usuń
  12. Muszę rozejrzeć się za tymi solami:) Ja wprawdzie wolę moczyć nogi w olejkach, ale mój narzeczony preferuje sole:) Widziałam, że kosmetyki Kneipp są dostępne w opolskim Astorze:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie próbowałam takiej soli, hm może się skuszę...

    OdpowiedzUsuń
  14. chętnie coś by kupiła tej marki bo nic jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe