Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie ani jakiekolwiek inne używanie zdjęć, treści, elementów graficznych z mojego bloga.

Stenders żurawinowe masło do ust

8/18/2013

Stenders żurawinowe masło do ust



Pojemność: 7g
Cena: 27,90zł
Dostępność: sklepy Stenders - stacjonarne i internetowy KLIK

O produkcie:

Żurawinowe masło do ust nawilży twoje usta i sprawi, że staną się widocznie wygładzone. Poczuj jak lekko masło shea nakłada się na twoje usta, odżywia je i zmiękcza. Świeży aromat żurawiny otoczy cię swoją owocową soczystością dzikich jagód i będzie kusił na okrągło. W 100% naturalne masło shea przebywa podróż z Afryki do jednego z wiodących szwedzkich laboratoriów, by następnie trafić w ręce ekspertów STENDERS. Dzięki specjalnej termo technologii, w delikatny sposób sprawiamy, że masło staje się wyjątkowo łatwe do nałożenia na twoje usta. Produkt nie zawiera olejów mineralnych.

Składy:

Żurawina


Róża






Dzisiaj chciałabym Wam napisać o wersji żurawinowej, którą dzięki uprzejmości Asi testowałam przez jakiś czas.
Znacie to uczucie, kiedy używacie produktu po raz pierwszy i już wiecie, że to jest to? Po prostu - miłość od pierwszego zastosowania :) Zdarza się bardzo rzadko, ale jednak...
Tak jest w przypadku tego masełka. Przepadłam totalnie i nie chcę już niczego więcej do pielęgnacji ust, tym bardziej, że jest wersja kawowo-śmietankowa, którą polecę kupić od razu kiedy skończy mi się żurawinka. Ale do rzeczy...

Jak widzicie masełka zamknięte są w niewielkich, miniaturowych opakowaniach, które można zabrać ze sobą wszędzie. Dość trwałe rozpuszcza się pod wpływem ciepła skóry. Jest bezbarwne, czyni na ustach jedynie lekką poświatę.
Doskonale nawilża, uspokaja, odżywia usta, stają się gładkie i delikatne. Zero problemów, suchych skórek i do od ręki. Pachnie bajecznie, słodką i delikatną żurawiną. Jest bardzo trwałe, długo czuć je na ustach. Efekt nawilżenia także utrzymuje się dłuższy czas.
W pełni zgodzę się z producentem, że usta stają się "wspaniale wygładzone", nie mógł tego lepiej ująć :)Przy tym jest bardzo wydajne no i skład ma całkiem niezły. Cóż rzec - w moich oczach ideał.
Jak to miło, że w tym pełnym wszystkiego świecie można trafić na produkt, który tak doskonale pasuje.


PS: Różę zostawiłam dla Was także obserwujcie mojego bloga, bo już wkrótce będzie można je wygrać :)

You Might Also Like

22 komentarze

  1. Żurawinowe - ciekawe. Ja mam wiśniowe Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę wypatrywała rozdania ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi ciekawie i chętnie bym je przygarnęła. Szkoda tylko, że jest w formie słoiczka i trzeba palcem nakładać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam wersję kawa + śmietanka - kosmetyk zawiódł mnie na całej linii. Pięknie pachnie i komfortowo się nakłada, ale poziom nawilżenia pozostawia wiele do życzenia. Znacznie lepiej sprawują się masełka Nivea.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszą pięknie pachnieć te masełka. Ja generalnie rzadko z takich produktów korzystam, ale na sezon jesień/zima na pewno przydadzą się.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie miałam przyjemności stosować produktów od Stenders,ale opis kusi:)

    OdpowiedzUsuń
  7. pietwszy raz slysze o tej firmie! brzmi ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Musi mieć piękny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie próbowałam ale po twojej recenzji mnie kusi :) Będę wypatrywać rozdania.

    OdpowiedzUsuń
  10. fantastycznie wygląda, to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi niesamowicie! Wpisuje na swoja wishlistę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale fajne, tylko czemu taka cena ?!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nawet fajne :) Tylko dlaczego zawsze to co fajne musi mieć mniej fajną cenę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jedyne, co mi się nie podoba, to słoiczek (nie lubię grzebać pazurem w opakowaniu) :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem go bardzo ciekawa, na pewno będę wyczekiwać rozdania :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cieszę się, że znalazłaś swojego ulubieńca w kategorii: pielęgnacja i ochrona ust:) Ja akurat nie przepadam za zapachem żurawiny czy kawy, ale widzę, że producent pomyślał o sympatykach róży:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam takie cudeńka do ust w małych słoiczkach ;)
    Jednak ta cena nie za fajna..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. nieznana mi jeszcze marka ;)
    ale często widuję te ich masełka ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubie masła do ust , szczególnie masło nivea ale nie lubie grzebać w nich palcem :/

    OdpowiedzUsuń
  20. jestem bardzo ciekawa tego masełka :)

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Subscribe