ShinyBox styczeń 2013 - moje wrażenia
2/12/2013
ShinyBox styczeń 2013 - moje wrażenia
Cena pudełka : 49zł
Abonamenty 3msce-139zł, 6mscy-265zł, 12mscy-539zł
Można również zdobywać ShinyStars i otrzymywac pudełka za darmo.
Więcej na http://shinybox.pl/
Jak na ironię, pudełko Shiny które w końcu większości przypadło do gustu mnie zawiodło najbardziej. A to dlatego, że nie jest dostosowane do cery i nie mam pojęcia co mam zrobić z dwoma pełnowymiarowymi produktami do skóry trądzikowej...De facto znów Dermedic...
Nawet mnie cieszy błyszczyk Lumene, niewielkich rozmiarów w sam raz do torebki, na samą firmę mam chrapkę (szczególnie na tusze i podkłady) ale akurat kolor tego mazidła wyjątkowo mi się nie podoba. Jakiś taki kiczowaty ten róż jak dla mnie.
Ostatecznie z całego pudełka z chęcią zużyłam szampon z serii BC (miałam kiedyś wygładzające bodajże i były całkiem całkiem) oraz olejek. Fajne bo miniaturki, mogłam zabrać na podróż, niefajnie że tylko tyle z całego pudełka mogłam tak naprawdę wybrać dla siebie...
Shiny bierz się w garść :)
Inne recenzje ShinyBox:
16 komentarze
Ni maiłam nigdy pudła
OdpowiedzUsuńmi się właśnie bardzo podoba zawartośc i zaluje ze nie posiadam ShinyBoxa;) ale faktycznie wszystko zalezy od potrzeb naszej cery, jeśli Twoja nie jest problematyczna, to niestety kosmetyki nie trafione...
OdpowiedzUsuńzawartość tego pudełeczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie przemawiają do mnie te pudełka :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie trochę nie trafione... Szkoda, że nie uwzględniają jakiegoś profilu kosmetycznego (chociaż informacje na temat cery).
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak ten blyszczyk sie prezentuje ;-)
OdpowiedzUsuńinteresujące produkty:)
OdpowiedzUsuńSama nigdy nie miałam takiego boxa :P
Też bym rozpaczała nad tym pudełkiem porażka :(
OdpowiedzUsuńmnie by przypadła w całości do gustu, oprócz błyszczyka, gdybym zamówiła ;)
OdpowiedzUsuńZrezygnowałam z GB i w sumie się cieszę,jakoś te pudełka średnio mnie rajcują;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że kolejny shiny będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuńtakie marniutkie to pudełko coś:(
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś glossboxa ale nie byłam do końca zadowolona bo co do kosmetyków to jestem wybredna i przestawiłam się na naturalną pielęgnacje więc moja przygoda z tą firmą się skończyła. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmam "alternatywę" do shiny, można zbierać punkty na kosmetyki i nie tylko: http://guuli.pl/index.php?option=com_user&view=login&ref=15365
OdpowiedzUsuńhttp://shinybox.pl/?ref=bee2c11 polecam, dobrej jakości kosmetyki ma shiny
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale dla mnie byłby odpowiedni :)
OdpowiedzUsuń